Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: Właściciel rezygnuje z prowadzenia WSAP
Wyższa Szkoła Administracji Publicznej w Białymstoku zmienia właściciela. Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej, która w 1996 roku zakładała uczelnię, chce przekazać prawa założycielskie innej instytucji. Polskie Radio Białystok jako pierwsze dotarło do tej informacji.
Jak mówi wiceprezes zarządu Fundacji w Warszawie - Krzysztof Lutostański - wybrano już instytucję, teraz przygotowywane są dokumenty, które musi zatwierdzić resort nauki i szkolnictwa wyższego.
Przekazanie uczelni powinno nastąpić w wariancie optymistycznym w połowie kwietnia. Narazie Fundacja nie chce ujawniać szczegółów.
Dziś WSAP kształci 2,3 tysiąca studentów. To dwukrotnie mniej niż w najlepszym okresie. Teraz uczelnia ma problemy z powodu niżu demograficznego. Dużo mniejsze jest też zapotrzebowanie na kształcenie pracowników administracji - mówił w rozmowie z Radiem Bialystok Krzysztof Lutostański.
Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej prowadzi jeszcze Wyższą Szkołę Administracji Publicznej w Szczecinie. Tam prawdopodobnie przejmie ją grupa pracowników uczelni, tak jak stalo się wcześniej w Kielcach. Jak mówi Krzysztof Lutostański uczelnia w Białymstoku jest niestety za duża i nie było też takiej woli ze strony pracowników.
Podaje też jeszcze jeden powód - zbyt rozbudowane zaplecze uczelni. Szkoła dysponuje XIX w. pałacem oraz dwoma nowymi budynkami dydaktycznymi z nowoczesnymi salami wykładowymi i aulami na 400 osób. Ostatni budynek - Collegium Universum oddano do użytku we wrześniu ubiegłego roku. Tymczasem zdaniem Lutostańskiego były błędne prognozy dotyczące przyszłych studentów, które zakładały 6 tysięcy studentów. Tego typu uczelnie powinny posługiwać się budynkami wynajętymi - dodaje wiceprezes FRDL.
Warto dodać, że Pałac Lubomirskich WSAP przekazały władze Białegostoku w 1998 roku na preferencyjnych warunkach.
Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej liczy, że nowy "właściciel" nadal będzie prowadził szkołę i działalność szkoleniową. Studenci będą mieć możliwość kontynuowania nauki a wykładowcy - pracy. Niezależnie kto jest założycielem uczelni ma obowiązek dotrzymywać umów zawartych ze studentami - mówił wiceprezes FRDL.
Wyższa Szkoła Administracji Publicznej w Białymstoku ma 10 tysięcy absolwentów i jest jedną z największych niepublicznych uczelni w regionie.(ds/koi)
Zobacz też:
Wyższa Szkoła Administracji Publicznej w Białymstoku zmieni właściciela - rozmowa z wiceprezesem FRDL
Uczelnie wyższe mają problem - brakuje studentów
Robert Szczepankowski nowym rektorem WSAP w Białymstoku