Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy jedną z gwiazd Suwałki Blues Festival powinien być wykonawca, który obrażał zwolenników Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji?
autor: Marcin Kapuściński
Chodzi o Krzysztofa Zalewskiego. Ma on wystąpić podczas koncertu inaugurującego festiwal, finansowany w większości przez wszystkich suwalskich podatników.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
O sprawie na posiedzeniu miejskiej komisji komisji ekologii, kultury, sportu i turystyki mówił radny Jacek Juszkiewicz. Jak podkreślał, o interwencję poprosili go mieszkańcy.
Wokalista, który będzie gościem Suwałki Blues Festiwal na koncercie w Cieszynie używał słów wulgarnych kryjących się pod „ośmioma gwiazdkami”. W sposób obraźliwy przedstawiał też swoje poglądy. Miasto ze środków publicznych powinno płacić za muzykę i występ. A nie za manifesty polityczne, które nie wszyscy mieszkańcy Suwałk podzielają.
Wiceprezydent Roman Rynkowski stwierdził, że nie słyszał o takim zachowaniu wokalisty.
Mówimy o wydarzeniu artystycznym. To jest koncert zamknięty i biletowany, a więc do zgorszenia publicznego nie dojdzie. Po informacji radnego uczulimy Suwalski Ośrodek Kultury na tę sytuację. Zapraszamy artystę na występ, nie na manifestację polityczną. To festiwal bluesowy, a nie polityczny.
Radny Juszkiewicz przypominał jednak, że podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku. Podczas Suwałki Blues Festivalu wystąpił Zbigniew Hołdys, który również wygłasza kontrowersyjne opinie polityczne.
Koncert otwarcia zaplanowano na 11 lipca w hali Suwałki Arena.