Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: Wyrok ws. lekarki oskarżonej o błąd przy porodzie
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Białostocka lekarka jest winna, ale działała nieumyślnie. Tak orzekł sąd i złagodził jej karę z roku do 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu.
Sąd skazał Katarzynę M. za zaniedbania w czasie odbierania porodu. Nie poinformowała bowiem o złych wynikach badań pacjentki i zbyt późno zrobiono jej cesarskie cięcie. Dziecko urodziło się z wadami.
Lekarka domagała się uniewinnienia. Tłumaczyła, że zaczynała wtedy specjalizację i nie miała wystarczającej wiedzy by podejmować ważne decyzje. Sąd jednak tego nie kwestionował.
Jak mówił sędzia Przemysław Wasilewski, oskarżonej nie postawiono zarzutu, że nie zrobiła cesarskiego cięcia, tylko "ona nie poinformowała osoby władnej do podjęcia takiej decyzji o bieżącym przebiegu porodu". Na to, że coś jest nie tak wskazywały wyniki badania KTG.
Lekarka zapewniała, że konsultowała je z lekarzem nadzorującym. Sąd w to nie uwierzył. "Oczywistym jest, że takiej konsultacji nie było, ponieważ skąd oskarżona wzięłaby wyniki skoro nie było jej na sali" - mówił sędzia Wasilewski.
Oskarżona nie przyszła na ogłoszenie wyroku. Jest on już prawomocny. (mn/wsz, mk)
Zobacz też:
Białystok: Lekarka skazana za błąd przy porodzie domaga się uniewinnienia