Radio Białystok | Wiadomości | Siemianówka: Zakaz biwakowania nad zalewem
Turyści odwiedzający Zalew Siemianówka mogą czuć się zaskoczeni. Nad linią brzegową pojawiło się kilkadziesiąt tablic informujących o zakazie biwakowania.
Informacje rozstawiają pracownicy Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Białymstoku.
Nad Zalewem Siemianówka obecnie funkcjonują dwa legalne pola biwakowe - dość dobrze wyposażone w Starym Dworze i skromniejsze w miejscowości Maruszka. I tylko tam można bez obaw rozbijać namiot.
Pozostałym terenem wokół zbiornika administruje Wojewódzki Zarząd Melioracji, który ma już dość nielegalnych biwakowiczów. "Głównym problemem są góry śmieci, jakie po sobie zostawiają, a których nie ma potem komu sprzątać" - mówi Leon Chlabicz z Terenowego oddziału zarządu w Siemianówce.
Dlatego zdecydowano o umieszczeniu tablic informacyjnych wokół niemal całej linii brzegowej zbiornika. Na razie, mimo zakazu, biwakowanie w tych miejscach odbywa się bez konsekwencji, jednak pracownicy melioracji chcą do pomocy zaangażować służby mundurowe - policję i straż graniczną tak, by ukrócić nielegalny proceder i ograniczyć ilość zostawianych tam śmieci.
Zalew Siemianówka jest największym sztucznym zbiornikiem w regionie. W ostatnich lata, po wybudowaniu infrastruktury dla turystów, znacznie zyskuje na popularności. Profesjonalne miejsce do wypoczynku buduje tam właśnie gmina Michałowo, wcześniej zrobiła to gmina Narewka. (rm/zmj)
Zobacz też:
Region: Dwóch mężczyzn utonęło w zalewie Siemianówka