Białystok: Radni powiatu podwyższyli sobie diety

Dyskusja była długa i emocjonująca. Ostatecznie radni powiatu białostockiego zdecydowali, że będą dostawać wyższe diety.

O podwyżkę wnioskował zarząd powiatu, tłumacząc, że wysokość diet nie zmieniała się od kilku lat. Zarząd uznał, że podwyżka powinna wynieść średnio 15 proc.

Starosta Antoni Pełkowski mówi, że podwyżki domagała się część radnych podczas obrad różnych komisji. Zarząd powiatu po analizie stopnia inflacji, ale też wysokości diet w różnych jednostkach samorządu, zdecydował, że zaproponuje radnym projekt uchwały, mówiący o ok. 15-procentowej podwyżce. Dokładnie chodzi o podwyżkę diet o 15 proc. w stosunku do punktów procentowych liczonych od kwoty bazowej, czyli 1766, 46 zł.

I właśnie ten wariant zyskał ostatecznie akceptację radnych powiatu. Wcześniej była jednak emocjonująca i długa dyskusja. Część radnych chciała bowiem podwyżki 24-procentowej (komisja infrastruktury technicznej), inni chcieli dostawać 19 proc. więcej (komisja budżetu i finansów). Radny PiS Andrzej Babul proponował z kolei 7 proc., tłumacząc, że większa podwyżka jest niestosowna, bo rada jest nowa i dopiero zaczyna pracę.

Przeciwny jakimkolwiek podwyżkom był inny radny tej partii - Roman Czepe. Jak mówił, Podlaskie jest biednym regionem i ponad 900 zł, jakie dostaje co miesiąc radny, to nie jest mała kwota.

Po podwyżce radny powiatu białostockiego dostanie na rękę 1183 zł, przewodniczący rady i członkowie zarządu - prawie dwa razy tyle. (eb/zmj)

Zobacz też:
Region: Starosta powiatu białostockiego chce poprawić sytuację szpitala w Łapach
Białystok: Nowa rada powiatu białostockiego zebrała się na pierwszej sesji