Radio Białystok | Wiadomości | Region: Płetwonurkowie zapowiadają protesty - jezioro Hańcza ma być dla nich niedostępne

Region: Płetwonurkowie zapowiadają protesty - jezioro Hańcza ma być dla nich niedostępne

20.03.2015, 11:10, akt. 11:10

Jezioro Hańcza, fot. Renata Siepka
Jezioro Hańcza, fot. Renata Siepka


0:00
0:00
Jezioro Hańcza ma być niedostępne dla nurków - relacja Renaty Siepki | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Płetwonurkowie zapowiadają protesty. Zarządcy jeziora Hańcza planują ograniczenie nurkowania w jego głębinach.

Jezioro jest mekką dla płetwonurków z całego kraju i zza wschodniej granicy. Pod wodę schodzą tysiące osób. Dlatego obrońcy przyrody biją na alarm.

W głębinach Hańczy, która jest rezerwatem wodno - krajobrazowym zachowały się organizmy sprzed 12 tysięcy lat - mówi dyrektor Suwalskiego Parku Krajobrazowego - Teresa Świerubska. Powstał plan jej ochrony ale wciąż nie ma przepisów wykonawczych. Taka liczba nurków nie pozostaje bez wpływu na jezioro - przekonuje.

Zdaniem zarządcy jeziora, Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska ograniczenie miejsc i liczby wejśc nurków mogłoby być korzystne.

Tymczasem jezioro Hańcza jest jednym z najatrakcyjniejszych miejsc do nurkowania w Polsce. Przejrzystość wody dochodzi tu nawet do 12 metrów. Inną kwestią jest głębokość. Najgłębsze jezioro w Polsce, wg różnych źródeł, może mieć od 106,5 do 108,5 metra.

To prawda, że pod wodę schodzi wiele osób, rocznie ok. 2 tysięcy - mówi nurek Ewa Drucis, ale nie widzi w tym zagrożenia dla jeziora. Tłumaczy, że środowisko nurkowe dba o naturę. Płetwonurkowie czyszczą Hańczę podczas licznych akcji. Wyławiają śmieci z jej dna a zimą wykuwają przeręble w lodzie - informuje.

Poza tym jej zdaniem - trzeba pomyśleć, jak wykorzystać popularność jeziora do promocji całej Suwalszczyzny, a nie wprowadzać ograniczenia w nurkowaniu.

Zarządca jeziora dyrektor RDOŚ Lech Magrel jest zdania, że trzeba to przedyskutować ze wszystkimi zainteresowanymi stronami. Jego zdaniem powinno powstać stowarzyszenie, które mogłoby wypracować kompromis. Bo na razie dotychczasowe spotkania w tej sprawie nic nie dały.

Na Suwalszczyźnie nurkować można też w jeziorze Wigry, ale nie ma tu zbyt wielu chętnych. I nie chodzi tylko o dużo mniejszą przejrzystość wody niż w Hańczy ani też o głębokość dochodzącą tylko do ok 70 m.

Wigierski Park Narodowy, który zajmuje się jego ochroną, pobiera opłaty od płetwonurków. Grupa 5 osób płaci 200 złotych za dzień. Jest określona data i miejsce zejścia do wody. Każdorazowo trzeba mieć też specjalne pozwolenie na nurkowanie od dyrektora parku. (rs/koi)


PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS





REKLAMA
Nowy tytul

REKLAMA
STARE DOBRE MAŁŻEŃSTWO OIFP

REKLAMA
CARMINA BURANA KONCERT ORATORYJNY OIFP

REKLAMA
OiFP PAJACE / RYCERSKOŚĆ WIEŚNIACZA, R. LEONCAVALLO / P. MASCAGNI

Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego














źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok