Radio Białystok | Wiadomości | Czy spadkobiercy 107-latka z Suwałk ze spadkiem przyjmą też alimenty?
Po 30 latach małżeństwa kobieta zażądała od męża alimentów. Sąd przyznał 95-latce comiesięczną kwotę, jednak mężczyzna zmarł. Miał 107 lat. Teraz suwalski sąd czeka na decyzję spadkobierców zmarłego. Jeśli przyjmą po nim spadek, kobieta może dochodzić od nich zaległych od stycznia 2016 roku alimentów.
Sąd przyznał kobiecie po 500 złotych miesięcznie. Licząc od początku ubiegłego roku jest to ponad 6 tysięcy złotych zaległych alimentów. Wyrok nie jest prawomocny, a mężczyzna zmarł.
Jak wyjaśnia suwalski sędzia Marcin Walczuk, w chwili śmierci 107-latka, obowiązek alimentacyjny wygasł. Jednak, teraz to czy kobieta otrzyma zaległą kwotę zależy od decyzji najbliższych zmarłego, od tego czy przyjmą, czy jednak odrzucą spadek. Jeśli przyjmą, to z dobrodziejstwem inwentarza, co oznacza, że będą wtedy odpowiadać za długi zmarłego, ale tylko do wysokości spadku. Na decyzję w tej sprawie mają 6 miesięcy.
Suwalska prokuratura okręgowa skierowała do sądu akt oskarżenia dotyczący napadów metodą "na policjanta". Odpowie za to trzech mężczyzn. W trakcie zatrzymań dokonanych przez funkcjonariuszy CBŚP zabezpieczono m.in. podrobione legitymacje i atrapy broni.
