Radio Białystok | Wiadomości | Lokatorzy spółdzielni Słoneczny Stok w Białymstoku nie zgadzają się z naliczonymi opłatami za zużycie ciepła
Jedna z lokatorek za cały sezon grzewczy powinna zapłacić - według spółdzielczej administracji - 9 tysięcy złotych. Dlatego postanowiła szukać sprawiedliwości przed sądem.
Pozywająca Słoneczny Stok - Izabela Stankiewicz - uważa, że rozliczenia za zużyte ciepło w jej wypadku nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
"W sezonie grzewczym 2015-2016 dostaliśmy olbrzymie koszty ogrzewania. Wyliczono nam ogrzewanie roczne na ponad 9 tys. zł z dopłatą 2,5 tys. zł" - mówi Izabela Stankiewicz.
Pełnomocnik spółdzielni Słoneczny Stok mecenas Beata Jakubowska uważa, że opłaty naliczono prawidłowo i zgodnie z regulaminem.
Kolejną rozprawę w tej sprawie zaplanowano na początek czerwca.
Zazwyczaj z niepokojem czekamy na informację ze spółdzielni czy administratora, która dotyczy rozliczenia kosztów ogrzewania.
Pieniądze na dofinansowanie pochodzą z budżetu Suwałk na 2017 r. Białystok przygotowuje się do zdobycia pieniędzy z UE na ten cel.
Chodzi o wysokie, nawet kilkutysięczne, dopłaty za rozliczenie ciepła w spółdzielni mieszkaniowej Słoneczny Stok.