Radio Białystok | Wiadomości | Studenci z Młodej Prawicy odcinają się od protestów na UwB
Studenci z Młodej Prawicy odcinają się od protestów na Uniwersytecie w Białymstoku przeciwko zmianom w ustawie o szkolnictwie wyższym. Jednocześnie działaczki stowarzyszenia, które współpracuje z ministrem Jarosławem Gowinem, popierają założenia nowej ustawy.
Jak mówi Magdalena Olchanowska, przewodnicząca Młodej Prawicy w Podlaskiem, protesty na Uniwersytecie nie cieszą się zainteresowaniem m.in. studentów.
- Osób strajkujących tak naprawdę jest garstka, około 50 osób, przeważnie pochodzą z ugrupowań lewicowych, albo reprezentują związki zawodowe, to jest znikomy procent - 0,4%, jeżeli chodzi o 12 tysięcy osób studiujących na UwB. Wśród strajkujących nie ma władz uczelnianych - mówi Magdalena Olechowska.
Jednocześnie działaczki Młodej Prawicy popierają nową ustawę ministra Jarosława Gowina i mówią, że ze strony protestujących na Uniwerystecie w Białymstoku brakuje woli dialogu.
- Wszyscy, którzy teraz strajkują, dziwi mnie to, że nie wzięli udziału w debacie na Twitterze i nie zadawali pytań premierowi Gowinowi. Te zmiany, to jest dopiero drugie czytanie projektu Ustawy 2.0 i tak naprawdę jeszcze zmiany są możliwe w tym zakresie. Apeluję do osób, które nie popierają tej ustawy, mają jakieś pytania, żeby wreszcie wzięli czynny udział w debatach i rozmowach na ten temat - dodaje Magdalena Olechnowska.
Od protestów na Uniwersytecie w Białymstoku odcięli się też, w specjalnym piśmie, przewodniczący parlamentu studentów UwB Wojciech Skrodzki i przewodniczący Rady Uczelnianej Samorządu Doktorantów UwB Konrad Wnorowski.
To kolejny już protest pracowników i studentów Uniwersytetu w Białymstoku. Tak, jak tydzień temu, tak i we wtorek (12.06) protestowali przeciwko planowanej reformie szkolnictwa wyższego.
Wszystkie związki zawodowe działająca na Uniwersytecie w Białymstoku protestowały we wtorek (5.06) przeciwko planom reformy szkolnictwa wyższego.