Radio Białystok | Magazyny | Czytam książki | "Żelazna obroża Libia. Kaddafi. Terror. Polacy" Ryszard Sługocki
Miliardy dolarów wydane na szkoły, drogi, domy, szpitale, rozwój rolnictwa – tak optymistycznie przedstawiała się Libia jeszcze nie tak dawno. Muammar Kaddafi miał ambicje uczynienia z kraju mocarstwa regionalnego. Ale nie wszyscy wiedzą, że na libijski dobrobyt pracowało przeszło sto trzydzieści tysięcy Polaków.
Kaddafi miał pieniądze z ropy, ale Libijczycy nie chcieli i nie umieli budować dróg, mostów, domów i fabryk. W latach 80., w ramach "partnerstwa" pomiędzy krajami socjalistycznymi do Libii trafiły między innymi tysiące Polaków. Nie było im lekko, jednak wypłata w dolarach wynagradzała niedogodności.
Ryszard Sługocki, w swej najnowszej książce w niezwykle barwny sposób, swobodnym językiem opisuje czasy rządów Kaddafiego, gdy "partnerzy rozwoju", w tym Polacy, wspólnie budowali libijski dobrobyt. Autor z poczuciem humoru, ale jednocześnie dosadnie ocenia ówczesną rzeczywistość, oprowadzając nas po kraju pełnym barw, jednak zdecydowanie nie tych najjaśniejszych. Sługocki pokazuje Libię od środka, co jest o tyle rzadkie, że kraj ten bardzo niechętnie przyjmował turystów i dziennikarzy. Możemy zatem przeczytać jak jeden sandał unieruchomił supertajną fabrykę, jak libijscy komandosi zagryzali kury i króliki by przestraszyć Amerykanów i dowiedzieć się, czy można utonąć na pustyni. Poznajemy też dzień powszedni cudzoziemskich pracowników, zastanawiających się w stołówce czy to prawda, że baranie i wielbłądzie oczy zwiększają zawiesistość zup i galaretek, a głównym składnikiem kotlecików pożarskich są wielbłądzie...
Od tej lektury trudno się oderwać!
O AUTORZE
Ryszard Sługocki – ur. w 1928 r., dziennikarz i dyplomata, ale przede wszystkim podróżnik. W 1957 roku zorganizował sponsorowaną przez „Express Wieczorny” wyprawę dookoła świata. Chociaż nie udało się objechać całego globu, to dotarł po drogach i bezdrożach, trasą obecnie niemożliwą do przebycia, przez kraje bałkańskie, Turcję, Kurdystan, Iran, Afganistan, Indie, Pakistan i Birmę, aż do Chin. W 1963 roku, podczas kolejnej wyprawy autor przejechał z Algierii do Syrii, pokonując po drodze Saharę i Pustynię Libijską. Później udało mu się kilkakrotnie przebyć trasę Warszawa–Stambuł–Damaszek–Bagdad-Amman–Jerozolima–Akaba i z powrotem. Podróżował też po Stanach Zjednoczonych. Dwukrotnie odbył wielomiesięczne podróże morskie statkami towarowymi na trasie Gdańsk–Kanton i wyspa Hajnan w Chinach, zwiedzając po drodze m.in. Singapur, Indonezję, Malezję, Cejlon (Sri Lanka), Jemen, Sudan i Egipt. Odwiedził Moskwę i Irkuck, Taszkent, Samarkandę i Bucharę. No i oczywiście zaliczył wszystkie kraje europejskie (z wyjątkiem Islandii i Albanii).
Autor książek: „W pogoni za Imogeną”, „Na przekór i na bakier”, „Od Wisły do Rzeki Perłowej”.
Prywatnie tu: tudorotasokolowska.pl
Prowadzący:
Dorota Sokołowska