Radio Białystok | Magazyny | Czytam książki | Książka za recenzję | "Proszę Bardzo" Anna Rottenberg, "Rottenberg.Już trudno" Dorota Jarecka
Anda Rottenberg – jak mawiają w białostockim Arsenale – kuratorka nad kuratorkami, a z pewnością kobieta, która szła przez życie bez względu na to,
w którą stronę wiał i wieje nadal wiatr.
Po lekturze Książki Pani Doroty Jareckiej sięgnęłam po Proszę bardzo mimo tego, iż chronologia była odwrotna. Bardzo długo zastanawiałam się jak ugryźć obie lektury tak, aby je zestawić zachowując jednocześnie ich autonomię i charakter. Postanowiłam skorzystać z metody kluczy, czyli haseł rozbudowując je i pokazując ich kwintesencję:
1. Genealogia - Pani Anda w Proszę bardzo wędruje przez historie rodzinne zarówno ze strony ojca i matki, ubarwiając swoje tropy zdjęciami. Jest to niezwykła opowieść także, dlatego, że Pani Anda jest jedynaczką przyzwyczajoną do tego, że przez wiele lat przy świątecznym stole spotykała się długo tylko z ojcem i matką, a tu nagle tylu krewnych mieszkających na całym świecie. Teraz takie genealogiczne badania są bardzo modne, ale ciekawe, że Pani Anda nie korzysta z pomocy jakiegoś specjalisty, a prowadzi je sama- co się chwali.
2. Syn Mateusz – ukochany, wypieszczony i wychowany samodzielnie. Dostał tyle miłości ile może okazać matka. Niemniej nie uchroniło go to przed nałogiem, który doprowadził go smutnego końca. Mateusz pozostawił jednak po sobie dwoje dzieci, które są teraz osłodą życia Pani Andy.
3. Ciocia Wiera – tą postać postanowiłam wyróżnić, dlatego, że była chora psychicznie, co nie jest mi obce. Matka Andy opiekowała się nią na tyle ile mogła na odległość. Jednak nie uchroniła ją przed śmiercią od gorącego piecyka. Chciałam dodać, że Wiera była śpiewaczką, a więc miała artystyczną duszę.
4. Legnica – miasto, w który wychowała się Pani Anda- niedawno pokazane w filmie Mała Moskwa. Za Polski ludowej mieścił się tam garnizon wojsk radzieckich wraz z całą infrastrukturą – taka sowiecka wyspa w polskiej ziemi. Pani Andzie to nie przeszkadzało i wręcz korzystała z tego co sytuacja ta niosła. Chociaż chciała wyjechać z Legnicy.
5. Warszawa – Pani Anda nie chciała studiować we Wrocławiu. Wybrała Warszawę. Dość szybko zaczęła pracować w zawodzie, jeszcze na studiach – czego z pewnością zazdrości jej wielu dzisiejszych studentów.
6. Zachęta – Pani Rottenberg bardzo dużo czasu przepracowała w Zachęcie, na różnych stanowiskach i z przerwami. Czego z pewnością nie żałuje mimo tego, że często ta praca podnosiła ciśnienie.
7. Podróże – W swojej pracy zawodowej Pani Anda Rottenberg otwiera wystawy nie tylko w kraju ale też na całym świecie i stąd może to określenie kuratorka na kuratorkami. Jej wystawy wpisują się w historię sztuki i rzadko kiedy albo w ogóle ludzie przechodzą obok nich obojętnie.
8. Przeprowadzki. Są ludzie mieszkający przez całe życie w jednym domu
z czym jest im dobrze i nie wyobrażają sobie iż by mogli tak jak Pani Anda Rottenberg tak często się przeprowadzać. Myślę, że ona wtedy jak zaczyna nowy okres w życiu to także zmienia swoje lokum
9. Na koniec chciałam napisać o nałogu Pani Andy – są to papierosy. Niemal jak jej znak rozpoznawczy z którym chyba nie jest w stanie walczyć- co na pewno zrobiłoby dobrze dla jej staniu zdrowia. Ja tego nie rozumiem, ale wiem, że są ludzie którzy wygrali z tą używką. Pani Jarecka też pali papierosy, tylko mniej. To łączy obie panie.
W posumowaniu pragnę dodać, iż nie chciałam streszczać obu książek tylko przedstawić to, co jest ważne dla wielbicieli talentu Pani Andy Rottenberg. Starałam się być obiektywna na tyle ile mogłam. Może ktoś inny zwróciłby uwagę na coś innego niż ja. Za wszelkie niedociągłości przepraszam i zapraszam do lektury obu książek – tak nierozerwalnie ze sobą związanych. Chciałabym jeszcze dodać, że miałam okazję być na dwóch spotkaniach, gdzie gościem była kuratorka nad kuratorkami. Odebrałam ją, jako ciepłą osobę, której woda sodowa nie uderzyła do głowy, co niewątpliwie też spowodowało, że postanowiłam o niej napisać – na pewno warto.
Edyta Sawicka
Od red. Jesteśmy pod wrażeniem recenzji :) Dziękujemy i zapraszamy na Świerkową po książkę
Prywatnie tu: tudorotasokolowska.pl
Prowadzący:
Dorota Sokołowska