Tym razem Tess Gerritsen zaprosiła do wspólnego pisania Garego Braver. Owocem współpracy powstała powieść kryminalna ,, Studentka”
Młoda atrakcyjna studentka Taryn Moore rzuca się z piątego piętra wprost na betonową posadzkę. Dla policji wygląda to na jedną z prostszych spraw do wyjaśnienia. Samobójstwo. Doświadczona z trzydziestoletnim stażem detektyw Frankie Loomis do pary z detektywem Mackiem prowadzą śledztwo. Kiedy Frankie zaczyna dogłębnie badać przyczynę tragicznej śmierci młodej studentki, przeczucie i doświadczenie podpowiada jej, że to nie było samobójstwo. Brak telefonu komórkowego denatki oraz listu pożegnalnego wzbudzają podejrzenia policjantki. Dlaczego młoda, inteligentna Taryn postanowiła skończyć ze sobą? Po dopiero co skończonych studiach dostała od losu życiową szansę i została przyjęta na studia doktoranckie z jej ulubionej anglistyki.
Przeprowadzona autopsja w medycynie sądowej daje nowe spojrzenie na sprawę. Pierwsze podejrzenia padają na byłego chłopaka zmarłej. Dochodzenie zatacza coraz szersze kręgi. Tworzy się więcej podejrzanych. Akcja powieści toczy się w dwóch wymiarach czasowych, przed śmiercią dziewczyny i po. Narracja jest wielotorowa, przedstawiona z perspektywy kilku postaci. Tytułowa studentka mimo swej nietuzinkowej urody i wysokiej inteligencji ma też i wady. Nie mogę zdradzić jakie, to zostawiam czytelnikom, o ile zdecydują się i sięgną po ten kryminał.
Tess Gerritsen jak zwykle nie zawodzi. Finał i rozwiązanie zagadki zaskakujący. Do samego końca trzyma w napięciu.
Powieść tę można też potraktować jako przestrogę. W jak prosty i nieprzemyślany sposób można sobie pokomplikować życie....
Pozdrawiam - Maria Mariańska
Od red. Pani Mario! dziękuję i najserdeczniej zapraszam po książki do kolejnych recenzji :-) DS
Prywatnie tu: tudorotasokolowska.pl
Prowadzący:
Dorota Sokołowska