Radio Białystok | Koronawirus | Akcja "Zaszczep się w majówkę" przedłużona - są szczepionki
Kolejny dzień tłumy chętnych ustawiają przed mobilnym punktem szczepień na dziedzińcu Pałacu Branickich w Białymstoku. Ze względu na duże zainteresowanie i niewykorzystane preparaty, wojewoda podlaski zdecydował o przedłużeniu majówkowej akcji.
Chętni korzystają z dodatkowych szczepionek - relacja Adama Janczewskiego | Pobierz plik.Kilkaset osób mimo padającego deszczu stało w kolejce do szczepień przed Pałacem Branickich w Białymstoku - relacja Renaty Redy | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Niektórzy specjalnie zdecydowali się na szczepienie w mobilnym punkcie, by skorzystać z jednodawkowego preparatu firmy Johnson & Johnson.
Przez pierwsze trzy dni akcji w mobilnym punkcie szczepień na dziedzińcu Pałacu Branickich w Białymstoku zaszczepiło się około 1300 osób. Tymczasem punkt ten dostał 3,5 tys. szczepionek. Wojewoda podlaski zapewniał, że żadna szczepionka nie zmarnuje się, bo w razie konieczności, będą wykorzystane w innych placówkach.
Akcja "Zaszczep się w majówkę" przed Pałacem Branickich w Białymstoku
Ostateczny bilans przedłużonej akcji "Zaszczep się w majówkę" to prawie 1750 zaszczepionych osób w cztery dni.
O tysiąc szczepionek więcej niż pierwotnie zakładano dostał majówkowy punkt szczepień przeciwko COVID-19 w Białymstoku - potwierdził w niedzielę (2.05) wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski. Dodał, że jeżeli będzie taka potrzeba, być może akcja szczepień będzie wydłużona.
Dużym zainteresowaniem cieszą się szczepienia w specjalnym punkcie na dziedzińcu Pałacu Branickich w Białymstoku. Chętni stali w kolejce jeszcze przed uruchomieniem w sobotnie (01.05) przedpołudnie tej akcji. Przez pierwszą godzinę zaszczepiono jednodawkową szczepionką J&J ok. 70 osób.
