Sosna z drogi do Zawyk, której nikt nie śmie ściąć, rolnik z Borowskich Żaków, nastawiający ludziom złamania, jedyny na Podlasiu dom z piasku w Zięciukach czy Babia Góra jako miejsce mocy. Choć o wielu miejscach, które odwiedzają z mikrofonem Dorota Sokołowska i pasjonat lokalnych dziejów Marian Olechnowicz, słyszeliśmy, to jednak zaskakująca może być ich historia i wspomnienia z nimi związane. Będziemy je poznawać w każdy piątek. Bo podlaskie miejscowości mają swoją alternatywną historię, której nie znajdziemy w książkach. To przekazy ludzi, od pokoleń dzielących się tą ważną dla nich przeszłością. Są wśród nich anegdoty i humoreski, ale też morderstwa i zbrodnie wojenne.
Poszukamy śladów dawnych dworów, szlacheckich zaścianków, krzyży i kapliczek, zastanowimy się, skąd pochodzą (często zabawne) nazwy miejscowości, a także sprawdzimy, co jeszcze pamiętają i przekazują kolejnym pokoleniom ludzie.
Gdzie leżą...Niecki i dlaczego tak nazywa się miejscowość zaledwie kilkanaście kilometrów położona od Białegostoku? Z czego zasłynął Antoni Czech, którego przyjeżdżała nakręcać telewizyjna Kronika Filmowa? O to w Małych Opowieściach pytają Marian Olechnowicz i Dorota Sokołowska.
PIĄTEK