Radio Białystok | Muzyczne | !pod powierzchnią! | Raper Szczytek i muzyczne podsumowanie 2023 na świecie z Łukaszem Komłą !pod powierzchnią!
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Czy hasło "therapy" jest kluczem otwierającym muzykę na świecie 2023? Jeśli tak to "do" i "od" czego?
Sprawdzamy to w podsumowaniu z Łukaszem Komłą (Nowamuzyka.pl, Polyphonia, Płyty - niesłuchane), który destyluje muzyczny ekstrakt z tego okresu.
A jako, że zaczynamy rozmowy z tegorocznymi finalistami "Niebieskiego mikrofonu" też spotkanie z białostockim raperem i producentem Szczytek - dowiemy się na jaki Mount Everest się on wspina, co nam mówią nasze duchy i jaki chaos towarzyszy nam wszystkim?
i jeszcze apel Łukasza w trosce m.in. o przyszłość dziennikarstwa muzycznego i artystów.
____________________
(...)
Najczęściej w tego typu podsumowaniach znajdziecie piętrzące się analizy rozbebeszające rynek muzyczny (o ile wciąż coś takiego istnieje?), czyli mniej więcej kto ile zarobił na sprzedaży płyt, rozpychającej się AI, skandalach, kontrowersyjnych wypowiedziach artystów i wielu innych problemach pierwszego świata. Wiem, miło jest podywagować nad czymś odległym i jakoś tam bezpiecznym. Mnie jednak interesuje to, co funkcjonuje głębiej lub jest właśnie przysłaniane uroczą zasłoną „wielkich wydarzeń”.
Choć w mojej wypowiedzi czuć kroplę goryczy, to mimo wszystko chciałbym życzyć sobie i innym osobom piszącym o muzyce w Polsce aby pojawiły się optymistyczne zmiany, żeby doszło do szerszych przeformułowań w strukturach na różnych szczeblach, w myśleniu oraz w traktowaniu poważnie dziedziny sztuki jaką jest muzyka. Piszę te słowa szczególnie w trosce o artystów / artystki oczywiście spoza głównego strumienia, często funkcjonujących w swoich niewielkich niszach gatunkowych, a jakże fascynujących, ożywczych i twórczych. Niech w końcu upadną nasze wręcz narodowe (choć nie są to tylko typowo polskie fenomeny w branży muzycznej) cechy, czyli kolesiostwo i nepotyzm. Niech młodzi dziennikarze i dziennikarki będą traktowani na czysto ludzkich zasadach, a ich nazwisko – lub właśnie jego brak – czy pochodzenie nie będą przeszkodami w tym, aby otrzymać łaskawy cień nadziei na możliwość zaistnienia w polskich mediach muzycznych. Niech pękną układy, dodatkowo wspierane politycznymi koneksjami, i niech w końcu nowe władze Ministerstwa Kultury opracują programy dbające o przestrzenie rozwijające kulturę muzyczną.
Niech w końcu zacznie się dbać o godziwe wynagrodzenie za pracę, jaką jest np. krytyka muzyczna i dziedziny pokrewne. Potrzebne jest ogromne wsparcie, przewartościowanie, pogrzebanie hipokryzji i wyrwanie z ziemi mocno wrośniętych betonowych słupów wzajemnych układów. Wiem, że to życzeniowe myślenie i truizmy, ale pozostanę w przekonaniu, że głośno wypowiedziane pragnienia mają większą moc oddziaływania. Niech nadejdzie coś dobrego!".
Mieć czy być? Kto zadaje dziś takie pytania? Oprócz Artura Rojka zaczytanego niegdyś w Erichu Frommie? Zespół Muzyka Końca Lata wciąż pyta, aktualizując co chwila młodzieńcze ideały. Jak je zachować po 40-tce? Jeśli "być", to co się z tym wiąże w 3. dekadzie XXI wieku?
Pamiętacie chłopaka z gitarą, który śpiewa proste, sugestywne historie o relacyjach i żivocie, a przy tym "mówi nawiasem i niewyraźnie"? Janek Smakołyk zamroził się, jak na razie, z solową twórczością, ale reinkarnuje się w duetach.
Jak brzmią Kurpie Zielone elektronicznie? A jak nowe kompozycje Miss God m.in. z tekstem Goethe'go?
Prowadzący:
Andrzej Bajguz