Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Nie-Teatr - nowa scena na kulturalnej mapie Białegostoku
Nowa scena powstaje w centrum Białegostoku. To Nie-Teatr, który z pasją podchodzi do tego, co może dziać się w dawnym budynku Astorii.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Nowa scena powstaje w centrum Białegostoku. To Nie-Teatr, który z pasją podchodzi do tego, co może dziać się w dawnym budynku Astorii. Bo i nie tylko spektakle można będzie w nim oglądać, choć jesień należy do najgorętszych nazwisk w tej dziedzinie sztuki.
To będzie scena nieszablonowa, z bardzo różnorodnym repertuarem. Jej tematyka nie da się zamknąć w ramy – a scena powstaje w przestrzeni zaadaptowanej na poddaszu historycznej części budynku. Postanowiliśmy ją zobaczyć, a nasze przewodniczki to Ilona Karpiuk i dyrektor Nie-Teatru Sylwia Lubiniecka, które od lat są animatorkami i promotorkami kultury w Białymstoku. Rozmawiała z nimi Dorota Sokołowska.
Nie-Teatr otwiera się na widzów od października, a repertuar oparty będzie o trzy podstawowe filary. Poznamy więc dobry teatr, którego wizytówką będą wybitni artyści, znakomite tytuły, świetne kreacje czy ważne tematy, świetną muzykę i jej różne oblicza, a wszystkiemu towarzyszyć będzie śmiech, który zawsze jest i będzie lekarstwem na codzienność i rutynę.
Nie-Teatr startuje 8 października. Jesteśmy ich bardzo ciekawi i trzymamy kciuki za powodzenie!
To będzie artystyczny powrót do legendarnego spektaklu dyplomowego „Krzesło” z 1990 roku, będącego początkiem współpracy trzech wybitnych twórców: Wojciecha Szelachowskiego (teksty piosenek, scenariusz), Krzysztofa Dziermy (muzyka, akompaniament) i Andrzeja Dworakowskiego (scenografia). Ten legendarny tercet przez lata współtworzył magię białostockiego teatru.
Jak brzmi dzisiejszy, a jak brzmiał dawny Białystok? Możemy dowiedzieć się z internetowej mapy, którą stworzyli studenci i pracownicy Wydziału Architektury i Wydziału Informatyki Politechniki Białostockiej. Jest na niej zaznaczonych kilkadziesiąt miejsc z charakterystycznymi dla nich dźwiękami.
Prof. Maria Poprzęcka - historyczka i krytyczka sztuki napisała książkę "Śmierć przed obrazem. O sztuce, starości i znikaniu". Dostała za nią nominację do nagrody literackiej Nike.
Białystok to opowieść. Nie jedna - lecz wiele, splecionych z obserwacji, emocji i wyobrażeń. Czasem uchwyconych wprost, a czasem przefiltrowanych przez osobistą wrażliwość twórcy. Białostocka Galeria Sleńdzińskich zaprasza nas na Osiedle Piasta. Tam, na placu szkoły podstawowej stanęły plansze z pracami Patryka Wikalińskiego - fotografa, którego minimalistyczne kadry zyskały...
Ten projekt jest materializacją odradzania przez sztukę i w sztuce. W Akademii Teatralnej mogliśmy w tym tygodniu oglądać prezentację scenografii dyplomowej studentki III roku technologii teatru lalek Pauliny Karczewskiej "Mała Pasja, czyli Historia o Psie Pana Jezusa".
Gdy tylko zobaczyłam pierwsze kadry, od razu wiedziałam - to on! Ta perfekcyjna symetria, te pastelowe kolory i ci bohaterowie, którzy wyglądają, jakby wyskoczyli prosto z eleganckiego katalogu, a zachowują się tak ekscentrycznie, że aż chce się ich uściskać. Tym razem Wes zabiera widzów w świat tajemniczego przemysłowca, Anatole’a „Zsa-zsy” Kordy (w tej roli świetny...
Pejzaże, portrety, kopie obrazów starych mistrzów, abstrakcja i martwa natura - w białostockiej Galerii Marchand tym razem prezentują się lekarze. Ich twórczość - daleka od przymusu - jest rodzajem wolności, w której każdy opowiada po swojemu o tym, co go ciekawi, intryguje, porusza.
Rodzina, przyjaciele i znajomi pożegnali w sobotę (14.06) byłego dyrektora artystycznego Białostockiego Teatru Lalek, reżysera i pedagoga Wojciecha Szelachowskiego. Twórca niezapomnianych "Krótkich kursów piosenki...", kabaretu DADA czy spektaklu "Niech żyje Punch" spoczął na cmentarzu Świętego Rocha w Białymstoku.
Dźwiękową podróż w czasie i po różnych zakątkach świata zaproponowało wspólnie Polskie Radio Białystok oraz Muzeum Pamięci Sybiru. Ścieżki bohaterów reportażu Aleksandry Sadokierskiej wiodą nie tylko przez Syberią i Polskę, ale też Włochy, Japonię czy Nową Zelandię.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz