Radio Białystok | Sport | Jagiellonia przegrywa z Zagłębiem Lubin [zdjęcia, wideo]
Piłkarze Jagiellonii Białystok przegrali 0:2 wyjazdowe spotkanie z Zagłębiem Lubin. Żółto-czerwoni utrzymali 4. miejsce w ligowej tabeli.
Zagłębie w piątek prowadził z ławki trenerskiej Paweł Karmelita, bo Ben van Dael za zachowanie w spotkaniu z Piastem Gliwice został zawieszony na jedno spotkanie. Karmelita drugi raz zastąpił Holendra i drugi raz wygrał. Wcześniej ograł Lechię Gdańsk 2:1.
Praktycznie pierwsza groźna akcja w meczu dała Zagłębiu prowadzenie. Przy biernej postawie obrońców gości Bartłomiej Pawłowski zdecydował się na strzał z narożnika pola karnego, piłkę jeszcze głową trącił Damjan Bohar i Marian Kelemen był bez szans. Boiskowy zegar wskazywał dopiero szóstą minutę.
Szybkie prowadzenie @ZaglebieLubin
— Radio Białystok (@radiobialystok) 26 kwietnia 2019
Już w 6. min. gola strzelił Damian Bohar i @Jagiellonia1920 przegrywa 0:1#ZAGJAG
pic.twitter.com/i5Cui0olpD
Jaga w 1. poł. bez celnego strzału
Po stracie gola Jagiellonia wcale nie rzuciła się do odrabiania strat. Przyjezdni poruszali się cały czas po boisku w tempie spacerowym, byli mało agresywni i nie potrafili nie tylko zagrozić bramce gospodarzy, ale nawet przedostać się w pobliże pola karnego. W pierwszej połowie podopieczni trenera Ireneusza Mamrota nie oddali ani jednego strzału na bramkę rywali.
Zagłębie też nie dyktowało wysokiego tempa, ale nie musiało, bo po pierwsze prowadziło, a po drugie, nawet grając na stojąco potrafiło wypracować sobie sytuacje bramkowe. Jedną z nich na drugiego gola strzałem z bliska zamienił Patryk Tuszyński. Po wstrzeleniu w szesnastkę piłki z prawej strony przez Filipa Jagiełłę napastnik gospodarzy uprzedził defensorów gości i Kelemen musiał drugi raz sięgać do siatki.
.@ZaglebieLubin prowadzi z @Jagiellonia1920 już 0:2
— Radio Białystok (@radiobialystok) 26 kwietnia 2019
W 28. min. gola strzelił były zawodnik Jagi Patryk Tuszyński pic.twitter.com/ZIeRgeilUP
2. połowa lepsza w wykonaniu Jagi
W drugiej połowie Jagiellonia się ożywiła i zaczęła stwarzać sytuacje bramkowe. Pierwszą okazję miał Jesus Imaz, ale jego strzał głową z kilku metrów był niecelny. Kilka minut później świetną sytuację miał wprowadzony kilka chwil wcześniej Jakub Wójcicki, lecz tym razem doskonałym refleksem wykazał się Konrad Forenc.
Zagłębie w tym okresie cofnięte na własną połowę zagęszczało pole gry i szukało szans w kontratakach. Poza strzałem z dystansu Bartosza Slisza, po którym Kelemen odbił piłkę przed siebie, lubinianie nie zagrozili bramce gości.
Po analizie VAR zmiana decyzji ws. karnego
Chociaż spotkanie stało się żywsze w porównaniu z pierwszą połową, walki było niewiele i niewiele też było emocji. Stadion ożywił się jeszcze tylko raz, kiedy Zoran Arsenic powalił w polu karnym Łukasza Porębę. Sędzia wskazał na jedenasty metr, ale po analizie wideo zmienił swoją decyzję, bo we wcześniejszej akcji w środku pola dopatrzył się przewinienia jednego z zawodników Zagłębia.
Więcej nic ciekawego w Lubinie się nie działo i zespół z Dolnego Śląska po dwóch porażkach zdobył trzy punkty.
Porażkę w Lubinie swoich dawnych kolegów z @Jagiellonia1920 obserwował były napastnik Jagiellonii Karol Świderski @Swiderski97
— Radio Białystok (@radiobialystok) 26 kwietnia 2019
Karol przed meczem #ZAGJAG witał się serdecznie ze wszystkimi z drużyny
???? Fot. @JoannaSzubzda
pic.twitter.com/JGxNVvX2V7
Po tym meczu Jagiellonia Białystok ma prawie tydzień wolnego. 2 maja zagra najważniejszy mecz w sezonie, czyli finał Pucharu Polski. Na stadionie PGE Narodowy w Warszawie zmierzy się z Lechią Gdańsk. Transmisja ze spotkania na naszej antenie.
KGHM Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Damjan Bohar (6-głową), 2:0 Patryk Tuszyński (28).
Żółta kartka - Jagiellonia Białystok: Zoran Arsenic.
Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola). Widzów: 3022.
KGHM Zagłębie Lubin: Konrad Forenc – Jakub Tosik, Lubomir Guldan, Damian Oko, Sasa Balic - Bartłomiej Pawłowski (73. Dawid Pakulski), Bartosz Slisz, Filip Starzyński, Filip Jagiełło (80. Łukasz Poręba), Damjan Bohar (87. Patryk Szysz) - Patryk Tuszyński.
Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen - Andrej Kadlec, Nemanja Mitrovic, Zoran Arsenic, Bodvar Bodvarsson - Martin Kostal (63. Jakub Wójcicki), Marko Poletanovic (46. Bartosz Kwiecień), Taras Romanczuk, Martin Pospisil, Guilherme Sitya - Jesus Imaz (77. Patryk Klimala).