Maria Andrejczyk ma nowego trenera - został nim białostoczanin Cezary Wojna

Ma on pomóc 27-letniej oszczepniczce z Suwalszczyzny w przygotowaniu formy i uzyskaniu kwalifikacji do przyszłorocznej rywalizacji w Paryżu. O szczegółach nawiązania tej zaskakującej współpracy mówi Cezary Wojna.

Byłem akurat na obozie w Augustowie z moimi dwiema zawodniczkami, medalistami mistrzostw Polski seniorów i dojeżdżaliśmy, aby trenować na stadionie w Suwałkach. Tam przypadkiem natknęliśmy się na siebie i wtedy przeprowadziliśmy pierwszą rozmowę. Poprosiła mnie o to, bym się nią zaopiekował. Dałem sobie trochę czasu i musiałem przemyśleć wszystko, nim podjąłem ostateczną decyzję - mówił Cezary Wojna.

Przypomnijmy, że Maria Andrzejczyk, w tym roku wystartowała zaledwie raz na początku sezonu, uzyskując bardzo słaby wynik. Nie pojawiła się później na lekkoatletycznych mistrzostwach Polski oraz zabrakło jej na mistrzostwach Europy. Mimo to, jak dodaje trener Wojna, Andrejczyk jest w dobrej formie.

Jestem bardzo pozytywnie i optymistycznie zaskoczony jej dyspozycją. Myślałem, że będzie trzeba odbudowywać bardzo dużo, a tak jak obserwowałem, to jest ona przygotowana do mam nadzieje ciężkiej pracy. Musimy dopiąć wszystkie szczegóły treningowe. Nie chce iść w kierunku siły, tylko zająć się techniką i prowadzić z nią spokojny trening - podkreślił trener Wojna.

Jednym z uzgodnień z nowym trenerem jest warunek, że Maria Andrejczyk musi przeprowadzić się do Białegostoku. 

| red: dl