Radio Białystok | Sport | Pietuszewski bohaterem Jagiellonii - gol w doliczonym czasie [zdjęcia, wideo]
Po dwóch ligowych porażkach z rzędu Jagiellonia Białystok wygrała mecz w ekstraklasie. W niedzielnym (9.11) meczu żółto-czerwoni wygrali 2:1 z Pogonią Szczecin. Gole przed przerwą strzelali: Rallis i Grosicki. W doliczonym czasie zwycięstwo zapewnił Oskar Pietuszewski.
Jagiellonia wygrywa w Szczecinie
Jagiellonia Białystok po dwóch ligowych porażkach z rzędu wygrała wyjazdowy mecz. Żółto-czerwoni pokonali na wyjeździe Pogoń Szczecin 2:1.
Jagiellonia otworzyła wynik meczu
"Portowcy", świadomi tego, że po porażce w Płocku muszą jeszcze bardziej odrabiać straty punktowe od czołówki, ruszyli do ataków od pierwszego gwizdka Piotra Lasyka. Tyle że gola pierwsi strzelili żółto-czerwoni.
Jagiellonia objęła prowadzenie już w 13. minucie. Piłkę od kolegi z boiska dostał Dimitris Rallis. Grek przebiegł z nią kilkadziesiąt metrów, wpadł w pole karne, "zakręcił" jednym z obrońców i strzałem przy krótkim rogu pokonał bramkarza gospodarzy.
Oblężenie bramki Jagiellonii
Potem nastąpiło oblężenie bramki Miłosza Piekutowskiego, które trwało praktycznie do 90. minuty spotkania. Bramkarz Jagiellonii bezapelacyjnie był najlepszym graczem swego zespołu.
Kilka minut po stracie bramki, Pogoń była bliska wyrównania. Piłkę z lewej strony pola karnego zagrał Kamil Grosicki. Bohaterem akcji był jednak Kamil Jóźwiak, który wrócił do obrony, przeciął lot piłki, ale interweniował tak niefortunnie, że wpadł na słupek własnej bramki i potrzebna była interwencja sztabu medycznego Jagiellonii.
W 24. minucie Jagiellonia po raz kolejny zagrała doskonale w obronie, a piłkę nad poprzeczkę wybił Miłosz Piekutowski. W odpowiedzi Jagiellonia groźnie zaatakowała, ale strzał Jesusa Imaza obronił Valentin Cojocaru.
W 27. minucie na tablicy wyników było już 1:1. Miłosza Piekutowskiego pokonał kapitan Pogoni Szczecin Kamil Grosicki, który wykorzystał podanie Adriana Przyborka i bezpośrednim strzałem z kilkunastu metrów umieścił piłkę w siatce.
Jeszcze przed przerwą Pogoń kilka razy zagroziła bramce białostoczan, ale doskonale grał Piekutowski, który ratował drużynę przed stratą bramki.
Druga połowa meczu
Druga połowa rozpoczęła się od kilku ataków Pogoni. Świetnie spisywał się w bramce Jagiellonii jednak Piekutowski. Raz też Pogoń trafiła w poprzeczkę.
Druga połowa - podobnie jak pierwsza - obfitowała w wiele sytuacji podbramkowych, z których większość mieli gospodarze.
Kiedy wydawało się, że mecz, mimo ogromnej przewagi gospodarzy, zakończy się remisem, Jagiellonia wyprowadziła zabójczą akcję. Po dziesiątym w tym spotkaniu rzucie rożnym dla Pogoni, piłkę przed polem karnym gości stracił Grosicki. W efekcie kontry Jesus Imaz trafił w poprzeczkę, a dobitkę wykorzystał Oskar Pietuszewski i Jagiellonia mogła się cieszyć z wygranej.
Pogoń oddała w tym meczu 35 strzałów na bramkę gości, w tym 10 celnych, a mimo tego przegrała i trudno będzie jej włączyć się do rywalizacji o czołowe miejsca w lidze w bieżącym sezonie.
Dodatkowym wydarzeniem spotkania był debiut w barwach "Portowców" Benjamina Mendy’ego. Były mistrz świata z reprezentacją Francji i zawodnik Manchesteru City wszedł na boisko w 85. minucie.
Trenerzy: Adrian Siemieniec i Thomas Thomasberg po meczu:
Piłkarze po meczu:
Pogoń Szczecin - Jagiellonia Białystok 1:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Dimitris Rallis (13), 1:1 Kamil Grosicki (27), 1:2 Oskar Pietuszewski (90+2).
Żółta kartka - Pogoń Szczecin: Mor N’Diaye, Kamil Grosicki. Jagiellonia Białystok: Dusan Stojinovic.
Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom). Widzów 19 867.
Pogoń Szczecin: Valentin Cojocaru - Linus Wahlqvist, Danijel Loncar, Dimitrios Keramitsis, Leonardo Koutris (85. Benjamin Mendy) - Adrian Przyborek, Mor N’Diaye (59. Jan Biegański), Fredrik Ulvestad, Kacper Smoliński (70. Paul Mukairu) - Kamil Grosicki, Rajmund Molnar (85. Kacper Kostorz).
Jagiellonia Białystok: Miłosz Piekutowski - Norbert Wojtuszek, Dusan Stojinovic, Bernardo Vital, Bartłomiej Wdowik - Sergio Lozano (55. Oskar Pietuszewski), Leon Flach (68. Taras Romanczuk), Jesus Imaz, Kamil Jóźwiak (85. Dawid Drachal), Alejandro Pozo (55. Bartosz Mazurek) - Dimitris Rallis (68. Youssuf Sylla).
Partnerem transmisji meczu w Polskim Radiu Białystok jest LOTTO.
źródło: PAP | red: wsz, zmj