Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: Blisko kontroli ABW w Mostostalu
Miała być upadłość, a było niespodziewane sprzedanie zadłużonej firmy - wojewoda podlaski prosi Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, by zbadała kulisy przejęcia Mostostalu Białystok.
W poniedziałek (16.09) w tej sprawie spotkał się ze związkowcami zakładu, którzy walczą o odzyskanie kilkumiesięcznych zaległych pensji. Prawnicy wojewody sprawdzają teraz czy da się to zrobić z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Chodzi o ustawowy zapis, który pozwala na takie działanie w sytuacji, kiedy firma przynajmniej od dwóch miesięcy niczego nie produkuje - mówi rzecznik podlaskiego urzędu wojewódzkiego Joanna Gaweł.
Jak informują związkowcy dramatyczna sytuacja Mostostalu trwa już od kilku miesięcy. Od czerwca w zakładzie nie ma żadnej produkcji, a z powodu zadłużenia w opłatach firmie odcięto prąd. W sumie firma zadłużona jest na blisko 50 milionów złotych.
Wojewoda podlaski zamierza w tej sprawie interweniować także u Ministra Sprawiedliwości. W ten sposób chce się dowiedzieć, czy istnieją jakiekolwiek szanse na zmianę prawa tak, by pracownicy mogli także wnioskować o upadłość zakładu - dodaje Joanna Gaweł.
Prokuratorskie dochodzenie dotyczące naruszenia praw pracowniczych w Mostostalu trwa już od marca. Jednak do dziś postępowania nie zakończono.
Białostocki Mostostal produkował konstrukcje stalowe. Jedne z ostatnich zleceń dotyczyły wykonania fragmentów wiaduktów białostockiej obwodnicy oraz części konstrukcji na miejskim stadionie. Kilka dni temu pakiet większościowy zakładu przejęła warszawska spółka TFS Opony. (rm/mk)
Zobacz też:
Białystok: Załoga Mostostalu do zwolnienia