Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: Sądowy spór o Wieczór Pamięci
Zaczęło się od wpisów na Facebooku, skończyło w sądzie. Przeciwko sobie występują dyrektor Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich w Białymstoku Rafał Gaweł oraz Katarzyna Panasewicz - organizatorka Wieczoru Pamięci ku czci Żołnierzy Podziemia Niepodległościowego.
Oboje wnieśli przeciwko sobie prywatne akty oskarżenia, w których zarzucają sobie wzajemnie pomówienia. W poniedziałek (05.05) rozpoczął się proces w tej sprawie.
Współorganizatorami Wieczoru Pamięci są m.in. Narodowe Odrodzenie Polski oraz Stowarzyszenie "Dzieci Białegostoku". Rafał Gaweł jest tym oburzony, bo - jak mówi - osoby należące do tych organizacji nieraz wchodziły w konflikt z prawem. "Uważam, że przyprowadzanie młodych harcerzy na Wieczór Pamięci, w którym uczestniczą ludzie o poglądach zbieżnych z faszystowskimi, jest skandalem i nie może mieć miejsca" - dodaje.
Wpis w takim tonie umieścił na Facebooku. Katarzyna Panasewicz odpowiada natomiast, że "organizacje, które wspierały Wieczór Pamięci, to organizacje legalnie działające. Nawet jeśli tam była jakaś osoba o złych poglądach, to ja tego nie jestem w stanie sprawdzić" - mówi.
Organizatorka wysłała też do Rafała Gawła list, w którym prosi, by wskazał, o które konkretnie osoby mu chodzi. Pod listem podpisało się 7 osób - m.in. dyrektor Książnicy Podlaskiej Jan Leończuk i komendant chorągwi białostockiej ZHP harcmistrz Andrzej Bajkowski. Rafał Gaweł twierdzi, że Katarzyna Panasewicz ich zmanipulowała, wmawiając im, że jest on przeciwnikiem organizowania Wieczoru Pamięci. I o to właśnie ją oskarża. Ona zaś oskarża go, że w ten sposób podał nieprawdę i ją oczernił.
Osoby, które podpisały się pod spornym listem, twierdzą, że zrobiły to z pełną świadomością i nie zostały zmanipulowane. A Wieczór Pamięci wspominają bardzo dobrze. "On był spokojny, piękny, patriotyczny" - mówił Jan Leończuk. "Nie widziałem tam żadnego wątpliwego środowiska" - dodał Andrzej Bajkowski.
Sporu nie udało się rozstrzygnąć na posiedzeniu mediacyjnym, dlatego sprawą zajął się sąd. A kolejny Wieczór Pamięci odbędzie się 25 maja na placu przed kinem Ton w Białymstoku. (mn/zmj)
Zobacz też:
Białystok: Monitorowanie zachowań rasistowskich
Białystok: Proces o znieważenie polsko-hinduskiego małżeństwa
Białystok: Akt oskarżenia za propagowanie faszyzmu