Radio Białystok | Wiadomości | Unijna dyrektywa grozi cenzurą w internecie?
Czy unijna "Dyrektywa w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym" oznacza cenzurę internetu? O tym dyskutowali uczestnicy seminarium na wydziale prawa Uniwersytetu w Białymstoku.
Jak mówi profesor Joanna Sieńczyło-Chlabicz, unijne regulacje nie oznaczają cenzury internetu.
- Bardzo zwiększyła się aktywność w internecie. Dochodzi do coraz szerszego wykorzystania cudzej twórczości. Dyrektywa nie jest skierowana przeciwko indywidualnemu użytkownikowi sieci. Użytkownik indywidualny dalej będzie mógł uprawiać aktywność w postaci blogów, memów. Dyrektywa uderza w duże platformy internetowe. Serwisy będą musiały za zamieszczanie, linkowanie płacić tzw. podatek od linków - mówi Joanna Sieńczyło-Chlabicz.
Radca prawny Aleksandra Burba dodaje, że dyrektywa budzi kontrowersje wśród internautów, ponieważ nie wszyscy wiedzą, co dokładnie oznacza.
- Wiele osób jest niepoinformowanych właściwie na temat tych regulacji, które zapewnić mają właściwe otoczenie prawne dla rozpowszechniania w erze cyfrowej. Ta dyrektywa przewiduje m.in. rozwiązania dotyczące rozszerzonego licencjonowania utworów niedostępnych komercyjnie. Chodzi o to, żeby instytucje kultury mogły zapewnić szeroki dostęp do utworów, które już nie są dostępne w handlu, a wciąż są chronione prawem autorskim. Jeżeli biblioteki na podstawie tych nowych przepisów będą w stanie te utwory digitalizować i udostępniać, to myślę, że będzie to z korzyścią dla wszystkich - mówi Aleksandra Burba.
Parlament Europejski 12 września przyjął projekt dyrektywy o prawie autorskim na jednolitym rynku cyfrowym. Ostatecznie nowe przepisy mają być negocjowane z każdym z państw członkowskich Unii Europejskiej.
Nauczą się jak bezpiecznie korzystać z internetu, czy jak wykorzystywać go do prowadzenia biznesu.
Białostoccy działacze Młodzieży Wszechpolskiej sprzeciwiają się tak zwanej ACTA 2.
Jak mówią, nie zgadzają się na cenzurę w internecie. W całym kraju, także w naszym regionie, odbyły się protesty przeciwko nowej dyrektywie Unijnej Europejskiej, nazywanej ACTA 2.