Radio Białystok | Wiadomości | Ogromna przewaga PiS w Podlaskiem
Według sondażowych wyników wyborów, w Podlaskiem Prawo i Sprawiedliwość poparło 53,0 procent uprawnionych.
PiS poparło 53,0 procent uprawnionych
Według sondażowych wyników, w województwie podlaskim Prawo i Sprawiedliwość poparło 53,0 procent uprawnionych.
Koalicję Obywatelską - 19,3 procent. Na trzecim miejscu jest Polskie Stronnictwo Ludowe z poparciem 11,9 procent, potem Sojusz Lewicy Demokratycznej, na który głosowało 8,1 procent uprawnionych i Konfederacja Wolność i Niepodległość z poparciem 6,1 procent.
Według sondażowych wyników frekwencja wyniosła w Podlaskiem ponad 54,4 procent i była niższa niż średnia krajowa, która w tych wyborach przekroczyła 61 procent.
Kaczyński: czeka nas refleksja nad tym, co się udało, ale też nad tym, co się nie udawało
Jeśli przed nami kolejne cztery lat rządzenia, to czeka nas najpierw refleksja nad tym wszystkim, co się udało, ale także nad tym, co się nie udawało - powiedział w niedzielę wieczorem prezes PiS Jarosław Kaczyński po ogłoszeniu pierwszych, sondażowych wyników wyborów parlamentarnych.
Prezes PiS wyraził nadzieję, że wynik exit pool utrzyma się; jak mówił, jeśli tak się stanie, to "będzie trwała także dobra zmiana".
Jeśli przed nami kolejne cztery lat rządzenia, to czeka nas najpierw refleksja nad tym wszystkim, co się udało, o czym mówiliśmy, ale także nad tym, co się nie udawało i co spowodowało, że poważna część społeczeństwa jednak uznała, że nie należy nas popierać mimo przecież zupełnie ewidentnych i oczywistych osiągnięć
- powiedział lider Prawa i Sprawiedliwości.
Jak dodał, to jest powód, aby dążyć do tego, by sytuację w kraju poprawić, by politycy Zjednoczeniowej Prawicy stali się "lepsi z punktu widzenia społeczeństwa". - By te wszystkie rzeczy, które osłabiają nasze możliwości, zostały wyeliminowane - mówił.
- Nie jest to moment, by to rozważać. Musimy o tym pamiętać, bo jesteśmy formacją, która zasługuje na więcej, otrzymaliśmy dużo, ale zasługujemy na więcej - oświadczył Jarosław Kaczyński. Dodał, że oznacza to przede wszystkim zobowiązanie do lepszej pracy, jeszcze większej ilości pomysłów i przyjrzenia się potrzebom grup, które nie poparły PiS.
- To jest perspektywa. Mam nadzieję, że jutrzejszy dzień będzie potwierdzeniem tego naszego sukcesu. Jesteśmy o tym głęboko przekonani. Przed nami wobec tego cztery lata ciężkiej pracy, bo Polska musi się zmieniać dalej i musi się zmieniać na lepsze - powiedział prezes PiS.