Radio Białystok | Wiadomości | Kilkadziesiąt osób od kilku dni szuka 36-letniej Justyny Maszczyk z Łomży
Kilkadziesiąt osób od kilku dni bierze udział w poszukiwaniach 36-letniej Justyny Maszczyk z Łomży. Policjanci, strażacy i ochotnicy przeszukują dziś okolice wsi Rakowo Boginie, gdzie zaginiona była widziana ostatnio.
Rzecznik łomżyńskich policjantów mł. asp. Piotr Milewski mówi, że kobieta wyszła z domu wieczorem 27 sierpnia i od tamtej pory nie nawiązała kontaktu z rodziną.
- W sumie przeszukaliśmy już 130 hektarów terenu. W dzisiejszych poszukiwaniach biorą udział m.in. strażacy PSP z Łomży i Augustowa. Rodzina powiadomiła policajntów o zaginięciu 31 sierpnia. Prosimy o kontakt każdego, kto może mieć jakiekolwiek informacje w sprawie zaginonej o kontakt z łomżyńską komenda miejską policji
- podkreśla mł. asp. Piotr Milewski.
Zaginiona Justyna Maszczyk ma około 175 centymetrów zrostu, jest szczupła, ma jasne włosy i niebieskie oczy. Ostatnio ubrana była w bluzę z kapturem, czarne jeansy z dziurami i czerwone mokasyny.
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania zaginionej mieszkanki Suwałk. W sobotnie (15.08) popołudnie 82-latka wyszła z domu. Nikomu nie powiedziała, dokąd idzie.
Dziecko odnalazł jeden z mieszkańców Białegostoku.
