Radio Białystok | Wiadomości | Mimo obostrzeń wolontariusze z zagranicy przyjeżdżają na Podlasie. Wspierają m.in. potrzebujących w Michałowie

Mimo obostrzeń wolontariusze z zagranicy przyjeżdżają na Podlasie. Wspierają m.in. potrzebujących w Michałowie

autor: Adam Janczewski

8.04.2021, 13:00, akt. 11.04.2021, 17:57

Pandemia ich nie zniechęca, a często nawet motywuje do działania. Zagraniczni wolontariusze wciąż przyjeżdżają na Podlasie i pomimo wielu sanitarnych obostrzeń biorą udział w różnych projektach.

fot. stowarzyszenie Anawoj
fot. stowarzyszenie Anawoj


0:00
0:00
Mimo obostrzeń wolontariusze z zagranicy przyjeżdżają na Podlasie. Wspierają m.in. potrzebujących w Michałowie - relacja Adama Janczewskiego | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Kilkanaście osób przyjechało na przykład do stowarzyszenia Anawoj z Michałowa.


Mamy teraz 12 wolontariuszy, którzy są rozsiani pomiędzy Białymstokiem, Suchowolą, Michałowem  i Gródkiem. Pracują w szkołach specjalnych, w centrach kultury. Wiadomo, że nasze działania przez pandemię są okrojone, ale robimy co możemy - tłumaczy Joanna Sałaban ze stowarzyszenia Anawoj.


Wolontariusze, jeżeli tylko przepisy epidemiczne na to pozwalają, organizują spotkania w małych grupach, organizują też wydarzenia on-line.


Przez koronawirusa w tym roku jest mniejsze zainteresowanie wolontariatem, ale ciągle młodzi ludzie chcą coś robić. W każdym kraju jest ten problem i dlatego niektórzy chcą przyjeżdżać i działać, a nie tylko siedzieć w domu - przyznaje Anna-Sophia Pappai ze stowarzyszenia Anawoj.


Jej słowa potwierdza jedna z wolontariuszek, która do Michałowa przyjechała z Hiszpanii.


W moim kraju było wszystko zamknięte. Nie miałam pracy i było to dla mnie trudne. Pomyślałam, że może to właśnie jest czas na wyjazd na wolontariat. Zawsze chciałam to zrobić, ale nigdy nie było dobrego momentu. Pomyślałam, że właśnie może teraz jest na to czas - skończyć normalne życie i zrobić coś innego - opowiada wolontariuszka.


Młodzi ludzie, którzy przyjechali do stowarzyszenia Anawoj zajmują się przede wszystkim tematyką ekologiczną.


Przygotowujemy działania dla dorosłych i dzieci, w których opowiadamy jak żyć bardziej ekologicznie. Pandemia to kłopot na całym świecie, nie możemy przez to wszystkiego zatrzymać. Trzeba iść dalej - mów jedna z wolontariuszek z Azerbejdżanu.


Anna-Sophia Pappai podkreśla, że bycie wolontariuszem w czasie pandemii nie jest łatwe, choć - w jej ocenie - i tak jest już zdecydowanie łatwiej niż rok temu.


Kiedy ludzie słyszeli, że ktoś jest z Hiszpanii czy Włoch, to nie chcieli się spotykać. Dla wolontariuszy było to straszne doświadczenie. Bałam się, że ten strach już zostanie w ludziach i pandemia zniszczy, to na co pracowaliśmy przez lata. Na szczęście ludzie są zainteresowani spotkaniami z wolontariuszami. Nie wiem, czy taka normalność jest jeszcze możliwa, ale mam nadzieję, że nie wszystkie mosty są spalone – mówi Anna-Sophia Pappai.


Osoby, które teraz przyjeżdżają do Polski na wolontariat, muszą zrobić test na obecność koronawirusa, albo udać się na 10-dniową kwarantannę.


| red: sk

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

Przeczytaj, zanim skomentujesz



ZNAJDŹ NAS





REKLAMA
Nie Teatr OXFORD DRAMA - koncert

REKLAMA
OiFP RESPIRO DUO, MUZYCZNE OBLICZA KOBIETY

REKLAMA
OiFP PORANEK MŁODEGO MELOMANA

REKLAMA
OiFP PAJACE / RYCERSKOŚĆ WIEŚNIACZA, R. LEONCAVALLO / P. MASCAGNI

Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego














źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok