Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Działacze Konfederacji przeciwko obecności Agnieszki Holland na festiwalu „Wajda na Nowo”
Suwalscy działacze struktur Konfederacji sprzeciwiają się udziałowi Agnieszki Holland w zbliżającym się w Suwałkach Festiwalu Filmowym "Wajda na Nowo". Ich zdaniem obecność reżyserki i scenarzystki w wydarzeniu nie powinna być także finansowana z publicznych pieniędzy, ze względu na jej wypowiedzi dotyczące polskich żołnierzy stacjonujących na granicy.
Działacze Konfederacji określają wypowiedzi Agnieszki Holland jako "krzywdzące", "kontrowersyjne" i "godzące w dobre imię Polski". Jak mówi Michał Dąbrowski, wniosek w tej sprawie skierowano już do Urzędu Miasta w Suwałkach i do Suwalskiego Ośrodka Kultury.
W obliczu trwającej wojny hybrydowej na granicy polsko-białoruskiej oczekujemy od władz miasta rozwagi i szacunku wobec służb oraz odpowiedzialności w podejmowaniu decyzji o tym, kogo się promuje i na przeznacza się publiczne pieniądze. Dlatego pytamy: czy pani Agnieszka Holland otrzymała wynagrodzenie w ramach udziału w festiwalu finansowanego z budżetu miasta? Czy zaproszenie pani Holland było konsultowane z mieszkańcami lub radnymi miejskimi? Jakie wartości ma reprezentować obecność tej konkretnej osoby na wydarzeniu? - dopytywał Michał Dąbrowski.
Wiceprezydent Suwałk Roman Rynkowski zapewnia, że zaproszenie Agnieszki Holland na festiwal wiąże się wyłącznie z jej artystyczną współpracą z Andrzejem Wajdą. Zapewnił również, że miasto odpowie na przesłane pismo.
My bierzemy pod uwagę tylko i wyłącznie współpracę Agnieszki Holland z urodzonym w Suwałkach Andrzejem Wajdą. I to jest podstawowe kryterium. Natomiast sprawy dotyczące bieżącej działalności artystki nie mają znaczenia w momencie, kiedy podejmujemy decyzję o zaproszeniu. Na pewno odpowiemy na otrzymany wniosek o informację publiczną. Obecnie analizujemy jego treść, bo pytań jest sporo - odpowiadał Roman Rynkowski.
Festiwal Filmowy "Wajda na Nowo" odbędzie się w Suwałkach w dniach 22-24 sierpnia. W tym czasie działacze Konfederacji nie wykluczają protestu lub manifestacji.
| red: bs