Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Mieszkańcy Turośni Kościelnej chcą odwołać wójta i radę gminy po podwyżce cen wody
Grupa mieszkańców gminy Turośń Kościelna chce odwołania wójta Grzegorza Jakucia oraz rady gminy. Powstał już komitet do spraw referendum w tej sprawie.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Chodzi o decyzję wójta i radnych dotyczącą zakończenia współpracy z Wodociągami Podlaskimi. Inicjatorzy referendum skarżą się, że w konsekwencji rachunki za wodę wzrosły o blisko 1/3.
Nie widzimy innego sposobu niż odwołanie władz gminy, bo "nie ma po prostu współpracy pomiędzy wójtem, radą a nami mieszkańcami. Mamy tego po prostu dość. Nie chcemy ciągle prosić o to, co nam się należy. Teraz chcemy odwołania władz gminy i rozpisania ponownych wyborów" - mówi przedstawicielka komitetu do spraw referendum Iwona Wójcik.
Dodaje, że inicjatywa nie jest podyktowana politycznie, a chodzi jedynie o problemy z niejasnymi decyzjami władz gminy.
Odpowiadając na zarzuty wójt gminy Turośń Kościelna Grzegorz Jakuć wyjaśnia, że sporna uchwała dotycząca zakończenia współpracy z Wodociągami Podlaskimi była konieczna, by gmina miała pełny wpływ na własną infrastrukturę wodociągową. Dodaje, że gmina od lat jest pełnym właścicielem infrastruktury wodno-kanalizacyjnej na swoim terenie. Do tej pory korzystała z niej spółka Wodociągi Podlaskie i choć robiła to bezkosztowo - w ubiegłym roku wygenerowała stratę finansową.
Dlatego wójt i radni podjęli decyzję o rozwiązaniu umowy i przejęciu pełnego zarządzania infrastrukturą. Grzegorz Jakuć zapewnia, że to także poprawia bezpieczeństwo mieszkańców, a gmina pozyskała dotacje z KPO na zakup urządzeń podtrzymujących działanie wodociągów w sytuacjach kryzysowych.
Wójt Turośni Kościelnej potwierdza, że cena wody dla odbiorców z gminy wzrosła o blisko 30 procent, ale jak tłumaczy - taryfa została zatwierdzona przez Wody Polskie i jest jedynie urealnieniem kosztów.
Komitet do spraw referendum ma teraz 60 dni na zebranie około pół tysiąca podpisów, by głosowanie o odwołaniu władz gminy mogło się odbyć.
| red: sk
Mało kto jest w stanie uwierzyć w tę historię. W podbiałostockiej gminie Zabłudów we wsi Miniewicze nie ma wody. Nie płynie w kranach, mieszkańcy mogą o tym tylko pomarzyć. Co gorsze, latem nie ma jej także w studniach i płynącej obok rzeczce Czarnej.
W Topilcu nad Narwią nie powstanie pełnowymiarowe pole golfowe. Właściciele gruntów nie zamierzają pozywać się ziemi - w konsekwencji władze gminy poinformowały, że odstępują od wzbudzającego kontrowersje pomysłu.
Jeden z najbardziej znanych podlaskich fotografików przyrody, zmarły przed 12 laty Wiktor Wołkow ma swoje drzewo. Trzyletnią sadzonkę dębu posadzono w niedzielę (2.06) w parku należącym do niedawno otwartego Muzeum Fotografii Wiktora Wołkowa w Turośni Kościelnej.