Wniosek o ekshumację ofiar mordu w Jedwabnem trafił do prokuratury

Złożyła go osoba, która usłyszała w mediach o umieszczeniu tablic i protestach w miejscu pamięci - powiedziała Polskiemu Radiu Białystok Prokurator Rejonowa w Łomży Małgorzata Kosiorek-Soboń. 

 Po nagłośnieniu sprawy przez media, do tutejszej prokuratury wpłynął wniosek złożony za pośrednictwem wiadomości e-mail przez osobę prywatną pochodzącą z województwa dolnośląskiego o przeprowadzenie ekshumacji w miejscu zbrodni w Jedwabnem. Wniosek ten zostanie przekazany do Instytutu Pamięci Narodowej - mówi Małgorzata Kosiorek-Soboń. 

Prokuratura sprawdza też, czy nie doszło do obrazy uczuć religijnych przez umieszczenie tablic na głazach, na działce sąsiadującej z symbolicznym pomnikiem w Jedwabnem. Są tam teksty, które zaprzeczają oficjalnej wersji wydarzeń. Część tego postępowania również trafi do IPN - w wątku, w którym śledczy sprawdzą, czy nie doszło do zaprzeczenia, między innymi zbrodniom nazistowskim.

 W sprawie zostaną wyłączone materiały dotyczące czynu z artykułu 55 Ustawy o IPN, który mówi, że kto publicznie i wbrew faktom zaprzecza zbrodniom, m.in. nazistowskim, komunistycznym i innym wymienionym w artykule pierwszym punkt pierwszy tej ustawy, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech. Materiały w tym zakresie zostaną przekazane zgodnie z właściwością rzeczową do Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku - dodaje Małgorzata Kosiorek-Soboń. 

W związku z wydarzeniami podczas tegorocznych obchodów rocznicy mordu Żydów w Jedwabnem postępowanie prowadzi również łomżyńska policja. Mundurowi wystąpili o cofnięcie immunitetu europosłowi Grzegorzowi Braunowi, w związku z blokowaniem wyjazdu samochodu naczelnego rabina Polski. W tej sprawie ustalono już też tożsamość połowy osób, które blokowały wyjazd.

Sprawdź - Modlitwa, a w tle protesty. 84. rocznica mordu Żydów w Jedwabnem [zdjęcia, wideo]

| red: sk