Radio Białystok | Wiadomości | Grupa polskich dzieci z Litwy spędziła wakacje w Polsce
Dwadzieścioro polskich dzieci z litewskich domów dziecka spędziło w lipcu wakacje w Polsce na zaproszenie białostockiego stowarzyszenia Otwarty Dom. Organizacja otrzymała oficjalnie 3-letnie zezwolenie władz litewskich na goszczenie dzieci z takich placówek.
"Dzieci skorzystały z wypoczynku wakacyjnego w rodzinach w województwie podlaskim i innych rejonach Polski" - poinformowała prezes stowarzyszenia Otwarty Dom, Irena Stankiewicz. Gościły w Białymstoku, Wasilkowie, Niewodnicy Kościelnej, Krypnie w województwie podlaskim oraz w Kielcach, podstołecznym Grodzisku Mazowieckim i Warszawie.
Jeszcze troje dzieci będzie wypoczywać w Polsce do końca sierpnia.
Według informacji z litewskiego Ministerstwa Opieki Społecznej i Pracy, przekazanych przez białostockie stowarzyszenie, obecnie tylko ono oraz stowarzyszenie Serce Dzieciom z Gdyni mają zezwolenie władz litewskich na przyjmowanie dzieci z litewskich domów dziecka do rodzin w Polsce.
Białostocka organizacja ma umowy z placówkami w Podbrodziu i Niemenczynie oraz domem dziecka w Wilnie. "Poinformowano nas również, że inne domy dziecka ubiegają się o włączenie ich do naszej akcji" - dodała prezes Stankiewicz.
W jej ocenie, mimo trudności związanych z koniecznością przygotowania wielu dokumentów potrzebnych do ubiegania się o zezwolenie, akcja wakacyjna była udana. Stankiewicz wyraziła wdzięczność za pomoc konsulowi generalnemu Polski na Litwie, Stanisławowi Kargulowi, oraz wojewodzie podlaskiemu, Maciejowi Żywno.
"Gorąco dziękujemy rodzinom zapraszającym oraz darczyńcom, a szczególnie stomatologom, którzy nieodpłatnie leczyli dzieciom zęby" - dodała Stankiewicz. Powiedziała też, że na Boże Narodzenie stowarzyszenie ma zamiar zaprosić - jak się wyraziła - "cały autokar dzieci - wychowanków domów dziecka na Litwie".
Stowarzyszenie, które zajmuje się pomocą polskim dzieciom na Wschodzie, od kilkunastu lat organizuje przyjazdy dzieci z Litwy. Dzieci z Podbrodzia, Niemenczyna czy Nowej Wilejki na Litwie do tej pory spędzały u rodzin w Podlaskiem święta Bożego Narodzenia, Wielkanoc i wakacje. Przed tegorocznymi świętami wielkanocnymi organizacja natrafiła jednak na trudności z zapraszaniem dzieci do Polski na dotychczasowych zasadach. Dzieci wówczas nie przyjechały.
Okazało się, że 28 grudnia ubiegłego roku wprowadzono na Litwie zmiany w zasadach dotyczących wyjazdu wychowanków domów dziecka poza ośrodek, w którym na co dzień przebywają.
Jak informowało kilka miesięcy temu Ministerstwo Spraw Zagranicznych, według strony litewskiej zmiany przepisów "podyktowane były sygnałami docierającymi do Ministerstwa Opieki Społecznej i Pracy o nieprawidłowościach występujących podczas zagranicznych czasowych pobytów dzieci, zwłaszcza u rodzin". Oprócz Polski, wyjeżdżały one też do Włoch i Niemiec.
Zmiany dotyczą wyjazdów dzieci zarówno za granicę, jak i na terenie Litwy. Zainteresowani przyjęciem wychowanków na pobyt czasowy muszą uzyskać odpowiednie zezwolenie w litewskim ministerstwie i dopiero wtedy mogą być zawierane umowy bezpośrednio z konkretnymi domami dziecka na Litwie.
Kompletowanie dokumentów potrzebnych do uzyskania stosownego zezwolenia przez Otwarty Dom z Białegostoku trwało trzy miesiące, potrzebne były m.in. tłumaczenia na język litewski.
Rodziny, które chciały przyjąć dzieci u siebie, także musiały przygotować szereg dokumentów, w tym opinię psychologa, zaświadczenie o tym, jakie dana rodzina ma warunki mieszkaniowe i czy stać ją na utrzymanie goszczonych dzieci. Zakwalifikowanych zostało kilkanaście rodzin. (PAP, oprac. wsz)
Zobacz też:
Nauczyciele z polskiej szkoły na Litwie z wizytą w Białymstoku
Polskie dzieci z litewskich domów dziecka przyjechały na wakacje w Polsce
"Polskie dzieci z litewskich domów dziecka potrzebują więzi z ojczyzną"
Polskie dzieci z litewskich domów dziecka wypoczywają w Podlaskiem