Czy w Suwałkach potrzebne jest kolejne rondo?

Radny właśnie złożył w tej sprawie interpelację skierowaną do prezydenta miasta.

- Teraz kierowcy, którzy chcą dojechać do centrum miasta, zmuszeni są w tym miejscu najpierw skierować się w przeciwnym kierunku, potem przejechać rondo i dopiero po wykonaniu tych manewrów skierować się do miasta. A można przecież skierować ten ruch bezpośrednio, czyli z nowego ronda w lewo. Pamiętajmy, że mamy już obwodnicę miasta. Obecne rozwiązanie przystosowane jest do ruchu tranzytowego i bardziej służy kierowcom tirów niż mieszkańcom.

Zdaniem radnego, rondo nie tylko ułatwi komunikację, ale też zwiększy bezpieczeństwo.

- W tym miejscu dochodzi często do wypadków i kolizji. Ostatni taki przypadek zdarzył się w ubiegłym tygodniu. Przez przejście dla pieszych często przechodzą tu starsze panie będące pensjonariuszkami "Kaliny". Ponieważ mają problemy z chodzeniem, zdarza się, że gdy sygnalizator pokazuje czerwone światło, one są w połowie przejścia. A rondo ten ruch nieco wyhamuje.

Jak powiedział nam dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni Tomasz Drejer, zasadnością budowy ronda zajmie się specjalnie powołana komisja. Swoje stanowisko przedstawi ona prezydentowi Suwałk, który podejmie w tej sprawie ostateczną decyzję.

| red: mik