Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Niszczejący od lat budynek po suwalskim kinie „Bałtyk” będzie miał nowego właściciela
To przedsiębiorca z powiatu suwalskiego, który zaoferował za obiekt ponad 450 tys. złotych. Kwota jest trzykrotnie niższa od tej sprzed 12 lat, kiedy kino wystawiono na sprzedaż po raz pierwszy.
"Bałtyk" - przez długi okres jedyne kino w Suwałkach - stracił rację bytu, gdy w mieście powstało centrum handlowe wraz z multipleksem. Od tego czasu właściciel - Instytucja Filmowa Max-Film w Warszawie chciała sprzedać budynek znajdujący się przy ul. Kościuszki. Cenę ustalono na ponad 1,5 mln zł. Chętnych jednak nie było. Znaleźli się, kiedy cena znacznie spadła.
Byłe kino kupił przedsiębiorca z Suwalszczyzny. W rozmowie z nami nie chciał zdradzać, jakie ma plany związane z tym budynkiem. Jak mówi, najpierw chce dokładnie zapoznać się ze stanem technicznym kamienicy. Już teraz wie, że część, w której mieściła się sala kinowa jest mocno zawilgocona. W dużo lepszym stanie znajdują się pomieszczenia od frontu. I to ta część obiektu doczeka się remontu w pierwszej kolejności. A co stanie się z salą kinową, na razie nie wiadomo. Pewne jest jednak, że kina tam już nie będzie.
Nikt nie chce kupić budynku dawnego kina „Bałtyk” w Suwałkach, choć to duży i dobrze położony obiekt, a cena jest stosunkowo umiarkowana.
Jest bardzo prawdopodobne, że kino "Bałtyk" w Suwałkach odejdzie do lamusa.