Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Obrońcy zwierząt obawiają się o los kotów mieszkających w rozbieranym właśnie pustostanie
Z zebranych przez nich obserwacji wynika, że w pobliżu obiektu przy Szpitalu Psychiatrycznym w Suwałkach, przebywało kilka zwierząt. Chociaż większość udało się odłowić, w ruinach wciąż jest karmiąca kotka i jej kilkutygodniowe młode.
Katarzyna Czajewska obawia się, o ich los, zwłaszcza, że prace rozbiórkowe mogą całkowicie zablokować im ucieczkę z kanałów wentylacyjnych w których prawdopodobnie przebywają.
- Zauważyłam ją kiedy już ta rozbiórka trwała. Chciałam oczywiście pomóc i próbować znaleźć te maluchy, które mogą mieć około miesiąca. Jestem za tym, żeby do czasu kiedy kotka nie wyprowadzi tych małych, a zakładam, że one tam są i żyją, wstrzymać prace budowlane i poczekać, będzie można je odłowić.
Wstrzymanie prac rozbiórkowych nie jest możliwe, ale jak udało się nam potwierdzić, dyrekcja szpitala psychiatrycznego umożliwi organizacji zajmującej się ochroną zwierząt rozstawienie pułapek i próbę wyłapania wszystkich zwierząt. Akcja ma być przeprowadzona w tym tygodniu.