Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Już kilkukrotnie w tym roku wilki były widziane na ulicach Augustowa
Jak na razie nie stworzyły zagrożenia dla człowieka, ale urzędnicy oraz pracownicy miejscowego nadleśnictwa apelują o ostrożność i proszą by każde zauważenie tego zwierzęcia w mieście zgłaszać do miejscowego ratusza.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Joanna Harmuszkiewicz z nadleśnictwa Augustów mówi, że przypadków zauważenia wilków w mieście jest coraz więcej.
- W pobliżu Augustowa wilki są już od wielu lat. Na razie zachowywały się dosyć dyskretnie i nie pojawiały się specjalnie w mieście. Natomiast w tym roku mamy już kilka przypadków zauważenia ich. Dwa przypadki zostały nawet udokumentowane. Było to na Barakach i w dzielnicy Wypusty. Z kolei na tak zwanym "kaczym dołku" - wilk prawdopodobnie porwał psa. Także zwierzęta te zdecydowanie ostatnio uaktywniły się.
Grzegorz Androsiuk nadleśnictwa Augustów dodaje, że wilki coraz bliżej podchodzą do samych ludzi.
- Wilk nie czuje zagrożenia ze strony człowieka. Wynika to stąd, że od początku lat 90 XX. wieku jest pod ochroną. Nie strzelamy do nich, więc one się nas nie boją. W ośrodku wypoczynkowym Królowa Woda osobnik taki spacerował wśród domów. To było naprawdę w niedalekiej odległości od ludzi.
Zastępca burmistrza Filip Chodkiewicz zachęca do zgłaszania każdego zauważenia wilka w mieście.
- Jeśli zdarzają się takie przypadki warto to udokumentować i jeśli było to w przestrzeni miejskiej przekazać choćby do urzędu miasta, podając przy tym miejsce zauważenia tego zwierzęcia. My następnie przekażemy te informacje do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska po to by odpowiedzialne za to instytucje mogły się nad tym zastanowić, przeanalizować sytuację i ewentualnie zaplanować jakieś działania.
Urzędnicy przypominają również, że w razie wyrządzenia szkód przez wilki można wnioskować o odszkodowanie do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Zwykle kryją się w lasach, unikając kontaktu z ludźmi. Jednak w gminie Wasilków coraz częściej mieszkańcy spotykają wilki w pobliżu swoich posesji.
Można je spotkać nawet przy głównych ulicach podbiałostockich miejscowości. Wilki coraz częściej podchodzą blisko zabudowań. Zdarza się, że atakują psy lub inne zwierzęta. Do jednego z takich incydentów doszło w Karakulach w gminie Supraśl - jedna z mieszkanek wsi widziała jak wilki zagryzają jej psa.
Wnioskowały o to do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska władze samorządowe po tym, jak w październiku minionego roku drapieżniki zagryzły kilkanaście sztuk bydła.