Radio Białystok | Wiadomości | Region: Radny przed sądem za składanie fałszywych oświadczeń majątkowych
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Więzienia w zawieszeniu oraz 5 tys. zł grzywny zażądał w czwartek (8.10) prokurator dla byłego radnego sejmiku województwa podlaskiego. Zdaniem śledczych Tadeusz W. przez 4 lata składał fałszywe oświadczenia majątkowe. Oskarżony nie przyznaje się do winy i tłumaczy, że nie chciał zdradzać tajemnicy handlowej.
Chodzi o oświadczenia za lata 2010-2013. Jak mówi prokurator Bartosz Horba - Tadeusz W. nie wpisał w nich wielu informacji o swoich dochodach i majątku, np. o pieniądzach w kwocie ponad 4,5 mln zł, 6 lokalach mieszkalnych w Suwałkach, czy kilkunastu samochodach ciężarowych.
Oskarżony odpowiada, że wszystkie te rzeczy "są to elementy w ramach prowadzonej działalności gospodarczej". Zapewnia, że żadnych informacji nie zataił. "W oświadczeniu podałem mój majątek prywatny, natomiast jeśli chodzi o prowadzoną działalność gospodarczą - nie mogę ujawniać tajemnic firmy" - mówił przed sądem. Dodał, że dołączył do oświadczenia swój PIT i uprawnione organy mogły wszystko sprawdzić.
Prokurator Bartosz Horba podkreśla jednak, że nie o to chodzi w składaniu oświadczeń majątkowych i jeśli ktoś nie chce tego robić, może zrezygnować z mandatu. Ostatecznie Tadeusz W. tak zrobił, ale i tak trafił na ławę oskarżonych. Wyrok sąd ogłosi 21 października. (mn/lep)