Radio Białystok | Wiadomości | Dwie mieszkanki Sejn są podejrzane o stosowanie przemocy wobec mężczyzn - obie miały użyć noży
Dwie mieszkanki Sejn mają zarzuty związane ze stosowaniem przemocy wobec mężczyzn. Obie miały użyć noży podczas domowej awantury. Żadna z nich nie przyznaje się do winy.
66-latce grozi do 3 lat więzienia
Jedna z podejrzanych kobiet, 66-latka weszła w konflikt z mieszkańcem tego samego domu. Powodem były nieporozumienia związane z korzystaniem z jednej kuchni. Jak relacjonuje prokurator rejonowy w Sejnach Rafał Haraburda, kobieta miała zaatakować mężczyznę nożem i zranić go w nos. Grozi jej za to do 3 lat więzienia.
25-latka miała zadać mężowi rany kłute klatki piersiowej i ręki
Druga kobieta, 25-latka miała wszcząć awanturę ze swoim mężem. Miała również zaatakować mężczyznę nożem. Poszkodowany ma lekkie rany kłute klatki piersiowej i ręki. Kobiecie grozi do dwóch lat więzienia. Ale jak podkreśla prokurator Haraburda, w czasie awantury w domu było malutkie dziecko.
Obie podejrzane podczas awantur były nietrzeźwe
Śledczy sprawdzają czy kobieta nie naraziła córki na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Ostateczna ewentualna kara zależy od ich ustaleń. Obie podejrzane podczas awantur były nietrzeźwe. Mają dozór policji. A 25-latka również zakaz zbliżania się do męża.
Jak ustalili śledczy - w czerwcu 2016 roku bezrobotny informatyk ukradł w ten sposób rolnikowi z Burbiszek blisko 35 tysięcy złotych.
Sąd skazał oskarżonego na 8 lat więzienia i 10-letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.