Radio Białystok | Wiadomości | Czy mieszkający w pobliżu przesmyku suwalskiego mogą czuć się bezpiecznie?
O zagrożeniach wynikających ze strategicznego położenia Suwalszczyzny rozmawiają w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Suwałkach (23-24.05) eksperci, naukowcy i wojskowi z całego kraju.
Konferencję zorganizowali studenci
Konferencję zainicjowali studenci wydziału bezpieczeństwa wewnętrznego. Jak podkreśla studentka wydziału bezpieczeństwa wewnętrznego PWSZ Weronika Koronkiewicz, podkreśla, że zależy im na poszerzeniu swojej wiedzy o przesmyku suwalskim. Nie chcą być obojętni na to co dzieje się wokół i jak dodaje studentka, chociaż sojusz z NATO gwarantuje Polsce pomoc, to warto budować własne zasoby obronne kraju.
Według profesora Pawła Soroki z Uniwersytetu imienia Jana Kochanowskiego w Kielcach, warto brać pod uwagę najgorsze scenariusze, żeby ich uniknąć. Na razie trwa pokój i jest bezpiecznie, ale jak dodaje, bywa tak, że pokój może być zagrożony konfliktami.
Gdyby doszło do konfliktu zbrojnego, przesmyk suwalski byłby terenem poważnych walk
Gdyby doszło do takiego zagrożenia, to hipotetycznie w tym regionie mogłyby się rozegrać bardzo poważne walki. Warto temu przeciwdziałać poprzez m.in. działania dyplomatyczne oraz tzw. odstraszanie, czyli posiadanie potencjału wojskowego.
Suwalczanie czują się w swoim mieście bezpiecznie
I chociaż, o przesmyku suwalskim i potencjalnych zagrożeniach ze strony Rosji mówi się już nie tylko w kraju, ale i w całej Europie, to mieszkańcy Suwałk czują się w swoim mieście bezpiecznie.
W środę (24.05) drugi dzień konferencji. Naukowcy i eksperci skupią się m.in. na koncepcji rozwoju wojsk obrony terytorialnej oraz współczesnych zagrożeniach wynikających z przygranicznego położenia tego regionu.
