Radio Białystok | Wiadomości | Region: Wielkanocne śpiewanie
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Chodzili tylko raz w roku, na Wielkanoc. Śpiewali wielkanocne pieśni nabożne i oracje życzeniowe dla gospodarzy. To wołoczebnicy lub konopielki.
Starodawny zwyczaj wołoczebnego szeroko był wykonywany na Podlasiu do lat 60, 70 ubiegłego wieku. Obecnie tradycja wałokania zachowała się tylko w niektórych miejscowościach.
Wałaczobniki to taki zwyczaj, kiedy dzielimy się radością zmartwychwstania i życzymy gospodarzom wszelkiej pomyślności - mówią Halina Parfieniuk-Drobot i Halina Lachowicz z Gródka. Starszym mieszkańcom śpiewamy cerkiewne pieśni wielkanocne, pannom życzenia szybkiego zamążpójścia. To piękny wielkanocny zwyczaj, który u nas w gminie kultywujemy. Dawniej pieśni miały spowodować urodzaj na polu, szybkie zamążpójście panien i wszelką pomyślność. Dziś coraz częściej mianem "wałaczobników" i "wałaczobnego" określa się wielkanocne prezenty rodzinie i znajomym.
Nieodłącznym elementem świąt są gry i zabawy z jajkiem. Najbardziej popularne są wybitki, czyli stukanie się wielkanocnymi pisankami. Inna wesoła zabawa to taczanie jajek w korytku. Popularne jest także taczanie jajek z górki, chowanie i szukanie pisanek. Zabawy wielkanocne z jajkiem dają wiele radości.
Prawosławna Wielkanoc ma datę ruchomą i jest obchodzona według kalendarza juliańskiego po pierwszej wiosennej pełni księżyca, po zakończeniu Paschy żydowskiej.(ap/lep)
Zobacz też:
Region: Abp Jakub o udziale w cerkiewnych nabożeństwach