Radio Białystok | Galerie | Jagiellonia Białystok traci wygraną z Piastem Gliwice w doliczonym czasie [zdjęcia, wideo]
Piłkarze Jagiellonii zremisowali z Piastem Gliwice 1:1 (0:0) sobotni (13.09) mecz w piłkarskiej ekstraklasie. Gola dla Jagiellonii strzelił Jesus Imaz, a w doliczonym czasie wyrównał Juande Rivas.
Remis w Gliwicach
Po przerwie na reprezentację wróciła piłkarska ekstraklasa. W sobotę (13.09) Jagiellonia Białystok rozpoczęła serię czterech wyjazdów meczów ligowych. Pierwszym rywalem w tej serii był Piast Gliwice.
Żółto-czerwoni zremisowali 1:1 w Gliwicach. Jeszcze w tym miesiącu Jagiellonię czekają wyjazdowe mecze z: Wisłą Płock, Legią Warszawa i Lechem Poznań.
80-lecie Piasta Gliwice
Sobotni mecz Piasta Gliwice z Jagiellonią Białystok w 8. kolejce piłkarskiej ekstraklasy miał dla gospodarzy podwójne znaczenie. Zespół trenera Maxa Moeldera walczył bowiem o pierwsze w tym sezonie ligowe zwycięstwo, ale też piłkarze śląskiej drużyny chcieli uczcić zdobyciem kompletu punktów 80-lecie swojego klubu.
Starcie z Jagiellonią było zwieńczeniem obchodów tego jubileuszu, a na stadionie pojawili byli zawodnicy i trenerzy gospodarzy.
Przed rozpoczęciem gry, podczas pokazu laserowego, na murawie stadionu przedstawione zostały ważne etapy historii Piasta.
Początek meczu
Faworytem spotkania był zespół Adriana Siemeńca, który awansował do fazy zasadniczej Ligi Konferencji, a w ekstraklasie też spisuje się zdecydowanie lepiej od sobotniego rywala. Gliwiczanie wystąpili w stylizowanych retro koszulkach z kołnierzykami.
Piłkarze oby zespołów długo "wchodzili na obroty". Większość akcji kończyło się w okolicach linii pól karnych. Po 30 minutach świetną okazję do pokonania gliwickiego bramkarza miał Afimico Pululu, ale z bliska uderzył wprost we Frantiska Placha. Potem kilka groźnych akcji przeprowadzili gospodarze.
Leandro Sanca i Quentin Boisgard strzelili niecelnie, później ten pierwszy przymierzył zza linii 16 metrów i Sławomir Abramowicz musiał już interweniować.
Przerwany mecz
Tuż przed końcem pierwszej połowy sędzia Paweł Raczkowski był zmuszony przerwać mecz na kilka minut. Kibice gospodarzy, którzy świętowali 80-lecie powstania klubu odpalili środki pirotechniczne i zadymili boisko. Piłkarze musieli zejść w okolice ławek rezerwowych i dopiero po kilku minutach wznowiono mecz.
Druga połowa meczu
Praktycznie całą drugą połowę gospodarze grali w osłabieniu. Kilka minut po rozpoczęciu meczu po przerwie - drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną za faul na Pozo dostał zawodnik Piasta Quentin Boisgard.
Goście od razu ruszyli do przodu, świetnej okazji do zdobycia gola nie wykorzystał Oskar Pietuszewski, posyłając piłkę ponad poprzeczką.
Imaz z golem
Gliwicka defensywa została "rozmontowana" w 61. minucie, kiedy akcję Jagiellonii uderzeniem z 11 metrów wykończył Jesus Imaz.
Hiszpański pomocnik wymieniał podania przed polem karnym z Pululu, piłka trafiła jeszcze do znajdującego się w polu karnym Sergio Lozano, który zderzył się z rywalem. Do "bezpańskiej" piłki doskoczył Imaz, który prostym strzałem pokonał bramkarza rywali.
Szkoleniowiec Piasta szybko zdecydował się na potrójną zmianę i jego zespół - mimo osłabienia - próbował zmienić niekorzystny wynik. Tyle że początkowo groźniejsze były akcje rywali, dwukrotnie z mocnymi uderzeniami białostoczan.
Wielką szansę, by doprowadzić do wyrównania miał w 82. minucie Adrian Dalmau. W sytuacji sam na sam z bramkarzem uderzył obok słupka. Kibice Piasta chyba już tracili nadzieję na remis, kiedy w drugiej doliczonej minucie spotkania rezerwowy Juande Rivas po
podaniu Patryka Dziczka głową pokonał Abramowicza.
Gliwiczanie zremisowali czwarty mecz z rzędu.
Po końcowym gwizdku sędziego "zaiskrzyło" jeszcze na murawie między piłkarzami obu zespołów, zanim zeszli do szatni.
W zespole gości zadebiutował Kamil Jóźwiak, który wrócił do polskiej ligi po pięciu latach. Były gracz Lecha Poznań ostatnio występował w hiszpańskiej Granadzie.
Adrian Siemieniec po meczu:
Dusan Stojinović po meczu:
Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Jesus Imaz (61), 1:1 Juande Rivas (90+2-głową).
Żółta kartka - Piast Gliwice: Igor Drapiński, Quentin Boisgard, Erik Jirka, Adrian Dalmau, Emmanuel Twumasi.
Jagiellonia Białystok: Dawid Drachal, Dusan Stojinovic, Yuki Kobayashi. Czerwona kartka za drugą żółtą - Piast Gliwice: Quentin Boisgard (53).
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów: 6 956.
Piast Gliwice: Frantisek Plach - Grzegorz Tomasiewicz, Jakub Czerwiński, Igor Drapiński (82. Oskar Leśniak), Emmanuel Twumasi - Erik Jirka (77. Adrian Dalmau), Patryk Dziczek, Michał Chrapek (66. Juande Rivas), Quentin Boisgard, Leandro Sanca (66. Gierman Barkowskij) - Jorge Felix (66. Jason Lokilo).
Jagiellonia Białystok: Sławomir Abramowicz - Norbert Wojtuszek (80. Yuki Kobayashi), Dusan Stojinovic, Bernardo Vital, Bartłomiej Wdowik - Taras Romanczuk, Jesus Imaz, Dawid Drachal (60. Aziel Jackson) - Alejandro Pozo (71. Kamil Jóźwiak), Afimico Pululu (71. Dimitris Rallis), Oskar Pietuszewski (60. Sergio Lozano).
Partnerem transmisji meczu w Polskim Radiu Białystok jest LOTTO.