Radio Białystok | Galerie | 30 kilometrów z plecakiem. Norwegian Foot March w Podlaskiem [zdjęcia]
Muszą przebiec 30 kilometrów z plecakiem, który waży minimum 11 kilogramów. W Wiźnie, po godz. 6:00 rozpoczął się Norwegian Foot March.
Norwegian Foot March to bieg wzorowany na sprawdzianie wytrzymałości, który przechodzili żołnierze norweskiej armii. Bierze w nim udział 120 żołnierzy, między innymi z 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej, ale także z Grupy Bojowej NATO.
Chciałem się sprawdzić swoją wytrzymałość na tym dystansie i po prostu spróbować swoich sił. 30 kilometrów z plecakiem to dla żołnierzy powinna być codzienność - nie powinno to stanowić problemu - mówi uczestnik biegu.
Marsz Norweski organizowany jest od 1915 roku - mówi podpułkownik Mariusz Sakowski, dowódca 13. Batalionu Lekkiej Piechoty w Łomży.
Marsz jest organizowany w Norwegii . Ale już od trzech lat robimy go jako 13. Batalion Lekkiej Piechoty w Łomży, na terenach województwa podlaskiego. Udało nam się zorganizować marsz dla około 120 żołnierzy ,w tym żołnierzy Batalionowej Grupy NATO z Bemowa Piskiego. Mówi się, że to jest marsz nielekkiej piechoty, bo 30 kilometrów należy pokonać z plecakiem ważącym nie mniej niż 11 kilogramów. Dużym ograniczeniem jest czas. Są to maksymalnie 4 godziny 30 minut. Marsz zaczyna się o świcie - mówi podpułkownik Mariusz Sakowski.
W tym roku marsz rozpoczął się w Wiźnie. Jak mówił wójt Artur Szulc, jest to efekt dobrej relacji między lokalnym samorządem a wojskiem. Trasa prowadzi głównie drogami gruntowymi, aby wprowadzać jak najmniejsze utrudnienia w ruchu.
Mimo tego, że górna granica czasu na ukończenie biegu to 4 godziny 30 minut, najlepsi pokonują trasę w okolicy trzech godzin.