Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | "Kogut w rosole" - premiera w Teatrze Dramatycznym
Sztukę Samuela Jokica na podstawie filmu „Goło i wesoło” wyreżyserował Marek Gierszał.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
„Kogut w rosole” opowiada perypetie grupy mężczyzn, którzy siedząc w pubie i narzekając na swoje życiowe niepowodzenia wpadli na pomysł założenia grupy męskich striptizerów. Realizacja ich planu napotka na wiele przeszkód i trudności, ale równocześnie otworzy przed bohaterami nową szansę. Komedia słoweńskiego autora budzi salwy śmiechu, ale jednocześnie dotyka egzystencjalnych problemów, przed którymi może stanąć każdy z nas.
„Kogut w rosole” to spektakl, który jest z powodzeniem wystawiany na scenach teatrów w Chorzowie, Krakowie, Szczecinie i Bielsku-Białej. Cieszę się, że pan Marek Gierszał przyjął nasze zaproszenie i zdecydował się przygotować białostocką inscenizację tej sztuki. Mam nadzieję, że przypadnie ona do gustu podlaskiej publiczności
– mówi Piotr Półtorak, Dyrektor Teatru Dramatycznego.
Przedstawienie reżyseruje Marek Gierszał, współautor tłumaczenia sztuki. Scenografię oraz kostiumy do spektaklu zaprojektowała Hanna Sibilski. Za choreografię odpowiada Grzegorz Suski.
„Kogut w rosole” to spektakl, który nazywam „balladą o godności”. Bohaterowie tej sztuki, po utracie pracy nie mają pomysłu na siebie, ale robią, co mogą, żeby się uratować. Komizm całej sytuacji polega na tym, że niestety nie bardzo im to wychodzi. Jednak mimo wszystko starają się bronić swojej godności. Każdy z nas uczestniczy w trudzie dnia codziennego, odnajdywania się na rynku pracy, zarabiania pieniędzy, spłacania kredytów. To tematy niezmiennie aktualne i dotyczące wielu z nas. Myślę, że właśnie w tym tkwi sukces kolejnych inscenizacji tej sztuki
– pozwala widzom identyfikować się z tym, co widzą na scenie i kibicować oglądanym postaciom – mówi Marek Gierszał, reżyser.
W przedstawieniu zagrają Marek Cichucki, Krzysztof Ławniczak, Sławomir Popławski, Piotr Szekowski, Franciszek Utko oraz gościnnie Miłosz Pietruski i Jakub Sokołowski/Dawid Rostkowski. Miłosz Pietruski, wcielający się w rolę Dave’a przyznaje, że praca nad spektaklem była dużym wyzwaniem i okazją do rozwoju zawodowego.
- Ta komediowa forma wymaga bardzo dużej dynamiki i dyscypliny scenicznej. Spektakl trwa trzy godziny i wydaje się, że jest bardzo potoczny i w zachowaniach aktorów codzienny, ale tak naprawdę kryje się za tym precyzyjnie zaplanowana mapa działań, gestów, ruchów i wypowiedzi. Trzeba je nie tylko przyswoić, ale i wykonać na najwyższych obrotach i na wysokich diapazonach. Jest to duże wyzwanie energetyczne, ale także na emocje, skupienie aktorskie, dlatego cieszę się, że mogłem wziąć w tym udział – mówi aktor.
„Kogut w rosole” to kolejny spektakl, który sfinansowano z budżetu województwa podlaskiego oraz Miasta Białegostoku.
Premiera „Koguta w rosole” odbędzie się 14 kwietnia o godz. 19.00 na Scenie Dużej Teatru Dramatycznego im. Aleksandra Węgierki. Spektakl tylko dla widzów dorosłych.
Ciekawi goście, konkursy i kulturalne rozmowy. Polskie Radio Białystok w niedzielę otworzyło mobilne studio przy Ratuszu. Od 9:00 do 12:00 w audycji Podróże po kulturze sprawdzaliśmy, jak zmienia się kulturalna mapa Białegostoku.
Pięćset lat temu Bona Sforza przybyła do Polski, by odmienić kraj i zapisać się na kartach historii jako jedna z najbardziej niezwykłych kobiet swojej epoki. Teraz jej postać wraca na scenę w wyjątkowym poemacie jazzowym, który łączy historię, poezję i jazz.
Maturzyści zakończyli etap edukacji w swoich szkołach. Jak zawsze możemy oglądać efekt pracy supraskiego liceum w galerii przy Świętojańskiej.
Pojawił się w sieci kolejny sezon serialu, na który bardzo czekałem. I chociaż poprzednia, szósta seria, nie należała do najlepszych, teraz “Black mirror”, czyli “Czarne lustro” wraca do swoich najlepszych tradycji.
historyk
Czy tym razem wygra autorka zbioru opowiadań Natalka Suszczyńska? Czy jednak nagroda trafi do rąk reportażystek, których książki generowały ogromne zainteresowanie przez cały rok, czyli Katarzyny Roman-Rawskiej i Anety Prymaki-Oniszk?
Czy zastanawiali się kiedyś Państwo skąd w muzeach biorą się te wszystkie eksponaty, które potem możemy tam podziwiać na wystawach stałych i czasowych?
Po wielkich kasowych sukcesach seriali kryminalnych o trudnych tytułach takich jak: "Śleboda”, "Rojst”, "Forst”, czas, by w teatrze na żywo zagubić się w labiryntach kłamstwa, zbrodni i zapomnianych historii z wojny. Tym razem zamiast "Kruka” będzie Drozda.
Na trzy dni Stadion Chorten Arena staje się na wiosnę jak kraina baśni: są tu niekończące się opowieści, kolorowe scenerie, piękne i mroczne fabuły i przede wszystkim opowiadacze i słuchacze takich historii.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz