Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Premierowe pokazy spektaklu "Tango" w Akademii Teatralnej
W sobotę i niedzielę (19-20.02) w Akademii Teatralnej w Białymstoku można obejrzeć premierowe pokazy spektaklu dyplomowego "Tango" Sławomira Mrożka w reżyserii Pawła Chomczyka. Ma to być współczesna opowieść m.in. o istocie tworzenia i ścieraniu różnych światopoglądów w sztuce.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Na szkolnej scenie przyjrzymy się rodzinie artystów przebrzmiałej awangardy, która zatrzymała się w świecie braku reguł, o który walczyła. Ich aspiracje do odejścia od jakichkolwiek konwencji, przerodziły się mimowolnie w skostniałą formę.
A bunt Artura - przedstawiciela młodego pokolenia, tradycjonalisty z ideologicznym zacięciem przeciwko panującym w rodzinie nieporządkom, staje się wybawieniem dla artystów zjadających własny ogon.
Wprowadzenie nowego, konwencjonalnego, tradycyjnego ładu w skrajnie spolaryzowanej rodzinie, nie jest jednak satysfakcjonującym rozwiązaniem. Potrzebna jest idea znacznie mocniejsza. Konieczne jest usankcjonowanie porządku opartego na silnej władzy.
"Tango" Mrożka zmusza młodych aktorów do odpowiedzi na pytania o to kim są, jakie są ich aspiracje i odczucia wobec świata sztuki. A także na co będą się zgadzać jako artyści, a na co nie.
Prorektor Akademii Teatralnej Marta Rau podkreśla, że teatr jest przede wszystkim po to, by mówić o rzeczach istotnych, komentować rzeczywistość, która jest dookoła, a także ludzką naturę człowieka. Dokładnie to oferuje "Tango".
Dramat mimo, że napisany pół wieku temu, cały czas jest boleśnie aktualny. Scenografię i kostiumy do spektaklu stworzył Konrad Dworakowski, a za muzykę odpowiedzialny jest Piotr Klimek.
Jak brzmi współczesne "Tango" przekonamy się w sobotę i niedzielę (19-20.02) o godzinie 18:00.
Kolejne spektakle planowane są na ostatni weekend lutego i w marcu.
Zapraszamy Państwa w miejsce, które także może być małą galerią sztuki. I okazuje się, że cyklicznie odbywają się tam wystawy - a jest to NOT przy ul. Skłodowskiej w Białymstoku. „Moje skarby” - to tytuł prezentacji związanej z kolekcjonerstwem i życiem profesora Kazimierza Cywińskiego.
W Heliosie film „Chopin, Chopin”, który, delikatnie mówiąc, podzielił i krytyków, i widzów. Przede wszystkim obie frakcje oczekiwały czegoś innego.
Alfons Karny (1901-1989) był nie tylko znakomitym rzeźbiarzem, ale również grafikiem. W pracy przyświecał mu jeden cel: chciał mieć wpływ na kulturę i dbać o zachowanie pamięci osób, które cenił.
Chorał gregoriański ma ponad 1000 lat tradycji. Ci którzy go śpiewają przekonują, że ma wyjątkowy wpływ na psychikę i ciało.
Młodzież ma coraz większy wpływ na program lokalnych ośrodków kultury - wynika z raportu białostockiej Fundacji SocLab. Nastolatki nieraz proponują spektakle, koncerty warsztaty wokalne czy kulinarne i później pod okiem instruktorów je realizują. Czy tak może wyglądać przyszłość lokalnych ośrodków kulturalnych?
Zespół Musica Fiata z Niemiec pod kierownictwem artystycznym Rolanda Wilsona zagra w niedzielę (19.10) koncert "Muzyka na dworze Habsburgów". Wszystko o 19:00 w Auli Magna.
12 tysięcy widzów, 850 artystów, którzy przygotowali i wykonali ponad 60 wydarzeń - tak podsumować można 15 lat Festiwalu Muzyki Dawnej im. Izabeli Branickiej.
Po obejrzeniu 11 filmów niezależnych twórców publiczność w kinie Forum zdecydowała, że symboliczny "Złoty golf" trafi do Sylwii Szkiłądź za animację "Autokar". To wzruszająca opowieść o emigracji widziana z perspektywy dziecka, która jest też opowieścią o dorastaniu. Tak zakończyła się 22. edycja akcji Filmowe Podlasie Atakuje w Białostockim Ośrodku...
„Sztuka okopowa”, czyli dzieła sztuki wykonywane przez żołnierzy, jeńców wojennych i cywilów podczas konfliktów zbrojnych, to temat najnowszej wystawy, prezentowanej od piątku (17.10) w Muzeum Wojska w Białymstoku.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz