Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Wystawa "reflection" Aleksandry Jakuć w Galerii im. Sleńdzińskich w Białymstoku
Na tej wystawie można samemu oświetlać sobie obiekty na ścianie, uderzać w instrumenty muzyczne i śledzić, jak rozchodzi się po galerii dźwięk, czy bawić się metalową wędką zanurzoną w wodzie, która zmienia obraz obiektu zawieszonego nad sobą.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Wystawa "reflection" w Galerii Sleńdzińskich w Białymstoku intryguje tym, że odbiorca staje się jej częścią. Całość jest również refleksją nad rzeczami samymi w sobie, nad ich materią, fizycznością, niedoskonałościami, nad tym, jak są postrzegane, odczuwane. I jak wszystko ulega wiecznej zmianie.
Autorką prac jest artystka multimedialna Aleksandra Jakuć. Na co dzień prowadzi własne studio, w ramach którego współpracuje z polskimi i zagranicznymi markami. Oprócz działalności projektowej prowadzi zajęcia (m.in. z wzornictwa) na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej.
Jej wystawa, otwarta w sobotę (13.01) w białostockiej Galerii Sleńdzińskich przy Legionowej zachwyciła publiczność możliwością odbioru sztuki wszystkimi zmysłami. Prace można oglądać, dotykać, a także przyglądać się, jak się starzeją do 25 lutego.
Obraz Bernarda Rolnickiego, kopia francuskiego obrazu "Młoda kobieta z lwem", który artysta miał namalować pod przymusem w pracowni działającej w getcie białostockim - trafił do Galerii im. Sleńdzińskich w Białymstoku. Historycy podkreślają ogromne znaczenie tego daru.
Jest pewien paradoks kinowy - kino familijne. Choć bije rekordy frekwencji i jest dla rodzin wzmacniaczem dobrych relacji, w oczach krytyków wciąż ląduje na marginesie.
Wystawa prowadzi od początków fotograficznej twórczości Andrzeja Jerzego Lecha do obecnie realizowanych projektów.
"Krystyno, uspokój się!", najnowsza powieść Sylwii Dec, to książka dla tych, którzy chcą się pośmiać, przestraszyć i wzruszyć.
Jak nowe technologie zmieniają współczesny teatr? Czy zamiast żywych ludzi na scenie zobaczymy wkrótce tylko maszyny?
"Black Rabbit" to wnikliwa, przejmująca opowieść o kryzysie współczesnej męskości uosabianej przez dwóch dojrzałych mężczyzn po czterdziestce, wciąż zachowujących się jak dzieci.
Dymitr Grozdew - artysta o wyjątkowym życiorysie i dorobku, Bułgar z urodzenia, ale związany z Białymstokiem tak bardzo, że wrósł w nasz podlaski klimat.
Co miejskiego przenosi warszawianka na podlaską nadbużańską wieś? Co odkryła tam podróżniczka i autorka książek Dorota Filipiak, że postanowiła tam zamieszkać?
Poetka, eseistka, dziennikarka i fotoreporterka od 1979 roku związana z Białymstokiem - Krystyna Konecka świętowała swoje 80. urodziny wydaniem książki "Konik na biegunach. 80 stron świata (autobiografia liryczna)".
Prowadzący:
Andrzej Bajguz