Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | "Nieprzezroczyste. Historie chłopskiej fotografii" Agnieszki Pajączkowskiej
Dlaczego w części domów wyrzuca się stare, czarno-białe, rodzinne zdjęcia, np. zastępuje nowymi, kolorowymi, a w innych się je hołubi? Te zagadnienia porusza Agnieszka Pajączkowska w książce "Nieprzezroczyste. Historie chłopskiej fotografii".
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Dlaczego w części domów wyrzuca się stare, czarno-białe, rodzinne zdjęcia, np. zastępuje nowymi, kolorowymi, a w innych się je hołubi? Dlaczego prawie wszystkie chłopskie fotografie są pozowane/ustawiane i z jaką potrzebą portretowanych osób się to wiąże? Te zagadnienia porusza Agnieszka Pajączkowska w książce "Nieprzezroczyste. Historie chłopskiej fotografii".
Ta fotografka i kulturoznawczyni opisuje wybrane chłopskie zdjęcia, a swoje spostrzeżenia uzupełnia o rozmowy, zapisy historii mówionej, dokumenty, mikroreportaże, rozważania teoretyczne, cytaty z esejów o fotografii i nowe refleksje dotyczące historii ludowej.
Agnieszka Pajączkowska przypomina, że "Podlasie ma (...) kilku swoich odkrytych, opisanych i zapamiętanych wiejskich fotografów. Ten region pozwala mi zobaczyć, jaka to była skala - Jerzy Kostko w Kleszczelach, Jan Siwicki w Jacznie, Józef Kardasz w Michałowie, a Jakub Smolski w Łuce, która już nie istnieje - wraz z Rudnią, Bołtrykami, Budami i Garbarami została zalana w latach osiemdziesiątych, pod zalew Siemianówka".
Adam Wajrak jest dziennikarzem i przyrodnikiem, mieszka w Puszczy Białowieskiej, pisze o niej książki, opowiada w swoim podcaście - Tropem Wajraka, włącza się w ochronę puszczańskiego świata.
Tworzy biżuterię inspirowaną naturą. Przyrodę uważa za żywy organizm - świat należący nie tylko do ludzi, ale też innych żywych istot. Marzanna Szkuta mieszka w sercu Puszczy Białowieskiej, tam uczy ludzi etycznego i bezpiecznego funkcjonowania w świecie.
Jej dom jest artystycznym spełnieniem marzenia o wolności. Twórczo przygląda się światu, wychowując dwóch urwisów i prowadząc z mężem agroturystykę w Białowieży. Maria Dek przede wszystkim jednak ilustruje, a w książkach prowadzi pełne absurdalnego humoru pogawędki z widzem.
Urodziła się w "wielkim lesie" i od razu z Puszczą Białowieską stali się przyjaciółmi. Barbara Bańka - artystka, malarka, fotografka, przewodniczka - pracuje i mieszka w Białowieży. Jej prace, które podziwiać można w Barbara Bańka Atelier, są opowieścią o istocie prawiecznego lasu, jego energii, tajemnicach, uroku stworzeń w nim mieszkających.
Będąc w Białowieży nie można nie zajechać do Muzeum Przyrodniczo-Leśnego w Białowieskim Parku Narodowym. Tam też możemy oglądać wystawy artystów Okręgu Podlaskiego Związku Polskich Fotografów Przyrody.
Od ostatniej "Poezji w Puszczy” upłynęły 4 lata, ale ten kameralny festiwal, który ma miejsce w Świnorojach w Dworku Rousso cały czas się rozwija. Jego kameralna formuła jest niezmienna - czytanie na żywo poezji w puszczy, a także spotkania autorskie - to podstawa kontaktu poezji z odbiorcą.
W tym roku przypominamy historię programów kulturalnych Polskiego Radia Białystok. Już wiemy, że wszystko zaczęło się 1975 roku (najprawdopodobniej), czyli przed nami półwiecze istnienia tematyki kulturalnej na naszej antenie.
"Szastały i Stryki. Mój pierwszy świat" - to tytuł książki opisującej historię dwóch mieszczańskich wsi Bielska autorstwa Iwony Zinkiewicz.
Abiturienci odebrali pod koniec tygodnia świadectwa i czekają na maturę, a szkoły artystyczne zaprezentowały prace dyplomowe uczniów. Są wyjątkowe: świeże, energetyczne, pracochłonne i bardzo oryginalne.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz