Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Trwają Barokowe Ogrody Sztuki - jedną z obleganych atrakcji była podróż do Tykocina
Trwają Barokowe Ogrody Sztuki, od siedmiu lat organizowane przez Dom Kultury Śródmieście, które mają nam uświadomić, że żyjemy w miejscu, w którym stoi Pałac, a w nim dwa i pół wieku temu działa się nie tylko historia, ale i sztuka.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Nie bez powodu mówi się, że Braniccy byli mecenasami kultury: Na ich dworze bywali znamienici przedstawiciele sztuki. Co roku więc podczas trzydniowego festiwalu są wykłady, warsztaty, spotkania i wreszcie koncerty, ale dopiero w tym roku festiwal trafił do szerokiego grona odbiorców za sprawą ogromnych plastikowych, podświetlanych nocą róż, ustawionych w zabytkowym ogrodzie Branickich.
Relacja Doroty Sokołowskiej:
Ta prowokacja artystyczna - czyli zderzenie historii i współczesności oraz naturalnego piękna z plastikiem dała niesamowitą moc. Od piątku w ogrodzie pałacowym jest mnóstwo ludzi. Tysiące osób przechadza się robiąc zdjęcia, ale - co ciekawe - na imprezach jest niespotykana publiczność: setki osób na wieczornych koncertach, podziwiających z uwagą m.in. białostocki zespół muzyki dawnej Capella Antiqua Bialostociensis.
Nieprzebrane tłumy na spotkaniach historycznych, czy zapełnione miejsca w autobusie na spacer historyczny tropem fundacji Branickiego w Tykocinie. Wczoraj obserwowałam kolejki do wejścia na koncert Capella Regia Polona Polskiej Opery Królewskiej, niełatwej w odbiorze muzyki barokowej. A wśród odbiorców nie tylko koneserzy - ale i zwykli ludzie, którzy przybywali czasem w zbyt odkrywającej ciało koszuli (pan pożyczył od obsługi za małą marynarkę, ale jednak, czy starsza pani, która zapomniała wyłączyć dźwięk w telefonie). Plastikowe róże królewskie (z Wilanowa) zostaną do końca czerwca. Mam nadzieję, że potrzeba przeżywania historii i poznawanie kultury swego miasta - zdecydowanie dłużej.
Jedną z obleganych atrakcji była podróż do Tykocina. Tam, w kościele jest sporo śladów o rodzie Branickich.
Ten festiwal od lat wpisuje się w mapę letnich wydarzeń artystyczny Białegostoku. Rozpoczyna się 17. Julliet EM Festival (dawniej Międzynarodowy Festiwal Muzyki Dawnej im. Julitty Sleńdzińskiej). Festiwal adresowany jest do miłośników muzyki dawnej, młodzieży artystycznej i każdego, kto szuka głębszego kontaktu ze sztuką.
Jan Bułhak określił go mianem pierwszego wileńskiego fotografa-pejzażysty oraz prekursora fotografii ojczystej - Józef Czechowicz ceniony był już przez współczesnych.
Przed nami jeszcze jeden festiwal. Podlasie Slowfest by Łomża to połączenie sztuki i bliskości z naturą.
Kolorowo i czasem zabawnie, czasem sentymentalnie jest w Galerii przy Legionowej 2, do której i z ulicy można zaglądać przez wielkie okna.
Czy macie dowody ze swojego życia, że po podróży stajemy się czasem kimś innym, niż byliśmy przed nią, że taka wyprawa bliska lub daleka nas w jakiś sposób zmienia? Jakie to sytuacje, spotkania, miejsca?
Polskie Radio Białystok - wspólnie z Instytutem Pamięci Narodowej i Radiem Olsztyn - zrealizowało słuchowisko "Obława".
W niedzielę (6.07) zacznie się Folk Festival - pierwsza edycja plenerowego wydarzenia w skansenie pod Białymstokiem.
W białostockiej Galerii Marchand temat lata jest widziany przez artystów bardzo nietypowo.
Jak kontakt z naturą wpływa pozytywnie na nasz umysł i ciało, układ nerwowy, redukcję stresu i ogólny dobrostan psychiczny?
Prowadzący:
Andrzej Bajguz