Radio Białystok | Wiadomości | Potrącił 8-latka na przejściu dla pieszych w centrum Białegostoku i uciekł
Kierowca toyoty potrącił dziecko na przejściu dla pieszych, zostawił auto i uciekł. Po blisko dwóch godzinach 37-latek zdecydował się zgłosić się na policję. Był nietrzeźwy.
8-latek trafił do szpitala
Kierowca w centrum Białegostoku potrącił w czwartek (24.08) dziecko na przejściu dla pieszych i uciekł. Świadek zdarzenia wezwał policję. Mundurowi na ulicy Nowy Świat zastali poszkodowanego 8-latka, którym zaopiekował się 44-letni przechodzień. Policjanci udzielili chłopcu pomocy i wezwali karetkę, która zabrała go do szpitala.
Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia
W rozmowie ze świadkiem, policjanci ustalili, że kierowca toyoty jadąc ulicą Białówny skręcił, pomimo zakazu - w ulicę Nowy Świat. Tu na przejściu dla pieszych potrącił 8-letniego rowerzystę. Następnie zaparkował auto i uciekł.
Policjanci zauważyli w zaparkowanej toyocie pasażera. Ten oświadczył, że jest autostopowiczem i nie zna kierowcy.
37-latek był nietrzeźwy
Po blisko 2 godzinach od zdarzenia, sprawca sam zgłosił się na policję. Okazało się, że miał prawie 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
37-latek tłumaczył, że po tym jak potrącił chłopca, wystraszył się i uciekł. Wtedy miał spotkać znajomego, który poczęstował go alkoholem.
Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Do tragicznego wypadku doszło na trasie Zambrów – Osowiec. To droga krajowa nr 63.
Widzieli potrącenie pieszych, ale im nie pomogli – troje białostoczan usłyszało zarzuty nieudzielenia pomocy poszkodowanym w wypadku przy ulicy Antoniukowskiej.