Radio Białystok | Wiadomości | Radosław Sikorski w Białymstoku: "Powinniśmy budować dobre relacje sąsiedzkie"
Mały ruch graniczny i przywrócenie wiz zakupowych. Zdaniem byłego ministra spraw zagranicznych jest to konieczne w kontaktach polsko - białoruskich. - Możemy różnić się politycznie, ale w sprawach gospodarczych mieszkańcy terenów przygranicznych nie powinni tracić - mówił w Białymstoku Radosław Sikorski.
- Powinniśmy budować dobre relacje sąsiedzkie. Dla mieszkańców terenów przygranicznych wynegocjowaliśmy umowę o małym ruchu granicznym. Ona nie została wprowadzona w życie tylko dlatego, że zabrakło ratyfikacji po stronie białoruskiej. Ale mam nadzieję, że kiedyś wejdzie w życie. Uważam, że Polska powinna robić wszystko, aby handel, nie tylko drobny, ale współpraca transgraniczna, turystyczna, współpraca w ochronie środowiska, aby to wszystko kwitło - mówił Radosław Sikorski.
O ile w przypadku małego ruchu granicznego, czyli uproszczonego trybu przekraczania granicy, wszystko zależy już od strony białoruskiej, bo po polskiej formalności dopełniono, to inaczej - zdaniem szefa podlaskiej Platformy Obywatelskiej posła Roberta Tyszkiewicza - jest w przypadku wiz zakupowych, które zlikwidowano.
- To jest realny wymiar powstawania nowego muru na wschodniej granicy. Miało być lepiej, miało być wielkie otwarcie, miały być wielkie korzyści, a mamy do czynienia z nowym murem na polskiej granicy wschodniej - mówił poseł Robert Tyszkiewicz.
Od 2 stycznia obowiązują nowe wymagania w uzyskaniu polskich wiz Schengen przez obywateli Białorusi. Osoba starająca się o taki dokument musi m.in. okazać potwierdzenie rezerwacji zakwaterowania w Polsce na czas pobytu.
Przedstawiciele ambasady RP na Białorusi tłumaczyli, że zmiany "mają czysto techniczny charakter, ich celem jest jeszcze większa otwartość na potrzeby obywateli Białorusi wjeżdżających do Polski, a także – przez Polskę do innych krajów porozumienia Schengen".