Radio Białystok | Wiadomości | Nie ma podstaw do wygaszenia mandatu białostockiej radnej Joannie Misiuk - uznali prawnicy wojewody
Joanna Misiuk nadal będzie radną Białegostoku. Prawnicy wojewody podlaskiego uznali, że nie ma przesłanek do wygaszenia jej mandatu. Analizowali to, bo wpłynęło do nich pismo w tej sprawie.
Osoba, która napisała pismo, wskazywała na naruszenie przez radną ustawy o samorządzie gminnym. Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski wszczął procedurę i wystąpił o opinię do białostockiej rady miasta. Ta w styczniu stwierdziła, że nie ma podstaw, by prowadzić postępowanie zmierzające do wygaszenia mandatu. I taką też odpowiedź wysłano do Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.
To, jak też wyjaśnienia Joanny Misiuk, przeanalizowali prawnicy wojewody podlaskiego i uznali, że nie zachodzą przesłanki do wygaszenia mandatu radnej. W uzasadnieniu wskazano m.in., że: "obejmując mandat, w ustawowym terminie, czyli w ciągu 3 miesięcy od dnia złożenia ślubowania, przestała zarządzać działalnością gospodarczą, jaka była prowadzona z wykorzystaniem mienia komunalnego Białegostoku".
Gdy sprawa ujrzała światło dzienne, Joanna Misiuk tłumaczyła, że gdy została radną w 2018 roku, zrezygnowała ze stanowiska dyrektora placówki, która realizowała zadanie publiczne z zakresu wychowania przedszkolnego, aby nie naruszać ustawowego zakazu.
Mimo stanowiska białostockiej rady miasta stającego po stronie białostockiej radnej Joanny Misiuk, sprawa nie jest jeszcze zakończona. Dokumenty analizować teraz będą pracownicy Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego. To tam wpłynął wniosek o wszczęcie procedury wygaszenia mandatu radnej.