Radio Białystok | Wiadomości | 79 lat temu Niemcy wywieźli do obozów koncentracyjnych ponad 400 mieszkańców Tykocina
Te dramatyczne zdarzenie dotknęło niemal każdą rodzinę w mieście. Mija 79 lat od wywózki przez Niemców do obozów koncentracyjnych ponad 400 mieszkańców Tykocina.
27 maja 1944 roku hitlerowcy wypędzili z domów całe rodziny i skierowali na Plac Czarnieckiego pod pretekstem sprawdzenia dokumentów. Wkrótce ciężarowe samochody załadowane ludźmi odjeżdżały co kilka godzin z miasta. W Tykocinie zostali tylko starcy i małe dzieci. W sumie z obozach zginęło blisko 160 osób.
W uroczystej mszy świętej na cmentarzu w Tykocinie, przy pamiątkowym krzyżu odbyła się msza święta, w której wzięli udział m.in. starsi mieszkańcy.
Jak mówią, pamiętają te dramatyczne wydarzenie.
Rano Niemcy szli po kolei po każdym domu i zganiali wszystkich na plac przy pomniku. Niby mieli sprawdzać dokumenty. U mnie zginął ojciec, dziadek i brat dziadka, który był księdzem. Matka i ciotka wróciły do Tykocina. Miałem wtedy 9 lat - opowiada jeden z zebranych na uroczystości mężczyzna.
Proboszcz parafii pw. Trójcy Przenajświętszej w Tykocinie ks. Jarosław Stefaniak podkreśla, że obchody to godne uczczenie tamtych dramatycznych chwil.
To jest wpisywanie się w pamięć dziesięcioleci i bardzo się cieszę, że taka tradycja istnieje. Chcemy tę pamięć kultywować - mówi proboszcz ks. Jarosław Stefaniak.
Burmistrz Tykocina Mariusz Dudziński dodaje, że wywózki dotknęły prawie każdą rodzinę w mieście.
Prawie wszystkie rodziny straciły swoich bliskich. Dlatego te uroczystości są ważne szczególnie, żeby to się nie zatarło i w historii Tykocina nie zostało zapomniane - wyjaśnia Mariusz Dudziński.
W ramach uroczystości w Muzeum w Tykocinie można było zobaczyć film dokumentalny pt. „Duśka” o dr Wandzie Półtawskiej. Film „Duśka” opowiada o kobiecie, która przeżyła eksperymenty medyczne w obozie koncentracyjnym Ravensbrück.
