Radio Białystok | Wiadomości | Niespełna 52 proc. wyniosła frekwencja w wyborach samorządowych w kraju - podobnie w Podlaskiem
Niecałe 52 proc. wyniosła w naszym regionie frekwencja w niedzielnych (7.04) wyborach samorządowych. To wynik zbieżny z tym ogólnopolskim.
W województwie podlaskim było prawie 900 tys. osób uprawnionych do głosowania. Liczba kart ważnych to dokładnie 464 837, co dało 51,65 proc. i uplasowało nasz region na ósmym miejscu w kraju. W całym kraju frekwencja wyniosła 51,94 proc. Najwyższa - 56,99 proc. była w województwie mazowieckim, najniższa - 46,43 proc. w opolskim.
Biorąc pod uwagę podlaskie powiaty najwięcej osób wzięło udział w głosowaniu w powiecie wysokomazowieckim - prawie 59 proc., a najmniej w augustowskim - nieco ponad 47,5 proc.
W przypadku trzech największych podlaskich miast w Białymstoku zagłosowała nieco ponad połowa uprawnionych - 50,34 proc., w Łomży prawie 46 proc., a w Suwałkach nieco ponad 42 proc.
Biorąc pod uwagę gminy - najwyższą frekwencję - 71,42 proc. - odnotowano w gminie Nowe Piekuty, a najniższą - 37,78 proc. - w gminie Bargłów Kościelny.
- Nawet jeśli zmieni się prawo, będzie to moja ostatnia kadencja - mówi Tadeusz Truskolaski.
W Suwałkach, Augustowie i Sejnach będzie druga wyborów samorządowych. 21 kwietnia mieszkańcy tych miast ponownie zagłosują na swojego kandydata na urząd prezydenta lub burmistrza.
Przez 33 lata nieprzerwanie rządził gminą - teraz jednak kolejna kadencja nie jest przesądzona. Ubiegający się o reelekcję wójt Korycina Mirosław Lech w niedzielnych (7.04) wyborach zdobył zaledwie 14 głosów więcej niż konkurentka - Beata Matyskiel, co stało się prawdziwą sensacją, o której mówią mieszkańcy gminy.
"Będę rozmawiał z każdym, komu leży na sercu dobro naszego regionu. Będę rozmawiał z panem Stanisławem Derehajłą (z Konfederacji), Trzecią Drogą i Polskim Stronnictwem Ludowym. Będę rozmawiał nawet z Koalicją Obywatelską" - mówi Artur Kosicki.
15 dla PiS, 8 dla Koalicji Obywatelskiej, 6 dla Trzeciej Drogi, jeden dla KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy - taki jest podział mandatów w wybranym w niedzielnych wyborach sejmiku województwa podlaskiego. Do samodzielnej większości PiS zabrakło jednego mandatu.
Rozpoczynamy prezentowanie wyników w wyborach do rad powiatów. W województwie podlaskim jest ich 14. Są też 3 miasta na prawach powiatu - Białystok, Łomża i Suwałki, w których przeprowadzono wybory do rad tych miast.
"Tadeusz Truskolaski był faworytem i nie miał za bardzo z kim przegrać. Wynik Henryka Dębowskiego jest bardzo dobry, biorąc pod uwagę, że nazwisko kandydata na prezydenta Białegostoku zostało ogłoszone w ostatniej chwili" - mówi dr Maciej Białous.
PKW podała już wyniki ze 100 proc. obwodów głosowania w wyborach na prezydenta Białegostoku i Łomży. W Suwałkach będzie druga tura.
"W Białymstoku i w Łomży nie ma zaskoczenia. Suwałki są największą niespodzianką w regionie. Niewiele osób spodziewało się, że w Suwałkach będzie druga tura wyborów. Przez te dwa tygodnie czeka nas duża walka polityczna, programowa" - mówi dr Katarzyna Sztop-Rutkowska.