Radio Białystok | Wiadomości | Ciężko wyobrazić sobie bez nich Wielkanoc, jednak są coraz droższe. Z czego wynika wzrost cen jajek?
autor: Aneta Łaski
Jajka odgrywają kluczową rolę w wielkanocnych tradycjach - są niezbędne zarówno do pieczenia ciast, przygotowywania świątecznych potraw, jak i do malowania pisanek. Ich ceny przed Wielkanocą wzrosły o około 14% w porównaniu do zeszłego roku.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Średnia cena jajka w sklepach detalicznych wynosi około 1 zł za sztukę, a na targowiskach można spotkać ceny dochodzące do 1,30 zł lub więcej. Wielu klientów przyznaje, że mimo wyższych kosztów jajka są produktem, którego nie da się zastąpić, dlatego bez względu na ceny, tradycja musi być kontynuowana. Jednym z miejsc, gdzie mieszkańcy Białegostoku zaopatrują się w jajka, jest Giełda przy ul. Andersa, która przed świętami przyciąga tłumy kupujących poszukujących najlepszych ofert.
Tradycję trzeba utrzymać za wszelką cenę - mówi jeden z klientów białostockiej Giełdy na ul. Andersa.
Wzrost cen wynika z kilku czynników, w tym z ptasiej grypy, która wpłynęła na ograniczenie produkcji, rosnących kosztów paszy i energii, a także zwiększonego popytu w okresie przedświątecznym. Mimo wszystko, jak zauważają niektórzy, polskie ceny nadal są stosunkowo niższe niż w Stanach Zjednoczonych, gdzie za jedno jajko trzeba zapłacić około 1 dolara.
Średnio 11,5 tys. zł - tyle w marcu kosztował metr kwadratowy nowego mieszkania w Białymstoku.
Trwa przedświąteczna gorączka zakupów. Sklepy, galerie i bazary odwiedzają tłumy ludzi, którzy już wkrótce będą szykować wielkanocne potrawy.
Żurek na zakwasie, kiełbasa biała zapiekana z boczkiem i cebulką, klops z jajkiem, jajka faszerowane, korowaj, pascha, mazurki. Te i wiele innych smakołyków zaprezentowały w piątek (4.04) gospodynie z całego województwa podlaskiego w Folwarku Nadawki koło Białegostoku.